Już w najbliższy czwartek, 10 sierpnia, urzędnicy zapraszają wszystkich zainteresowanych mieszkańców na spotkanie w sprawie budowy przedłużenia ul. Zawadzkiej od ul. Przykoszarowej do ronda Obrońców Westerplatte (Szosa do Mężenina).
- Chcemy przede wszystkim pokazać, jak ta droga będzie wyglądać, wytłumaczyć dlaczego takie, a nie inne rozwiązania zostały przyjęte. I odpowiedzieć na ewentualne pytania mieszkańców, jeśli takowe się pojawią - tłumaczy Łukasz Czech z łomżyńskiego ratusza.
Pytania zapewne będą, zwłaszcza, że pas drogowy nowego odcinka ma powstać na działkach, które należą do prywatnych właścicieli. Miasto będzie musiało je wykupić.
Ul. Zawadzka od początku remontu budzi emocje. Już wiosną br. do ratusza wpłynęła petycja, by przedłużenia tej drogi zaniechać. A kilka dni później - kontrpetycja, by z inwestycji nie rezygnować.
Zdaniem włodarzy ta droga jest kluczową dla Łomży i pozwoli miastu się rozwijać, dlatego inwestycja przedłużenia ulicy będzie zrealizowana. I najprawdopodobniej już do końca listopada przyszłego roku. Koszt budowy niespełna kilometrowego odcinka ul. Zawadzkiej oraz przebudowy półkilometrowego odcinka, który już został oddany do użytku, szacuje się na 21 mln zł, z czego aż 18 mln zł stanowi dofinansowanie z UE.
Czwartkowe spotkanie rozpocznie się o godz. 17 w Szkole Podstawowej nr 10 w Łomży (ul. Niemcewicza 17).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?