(fot. KPP Suwałki)
Przypomnijmy, że ford, który nadjechał od strony Augustowa, tuż przed torami zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w litewską lawetę. Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, 26-letni kierowca zasłabł w czasie jazdy.
Uderzenie było na tyle silne, że przód osobowego auta był zmiażdżony, a strażacy musieli wycinać dach, aby wydostać kierowcę, a także jego dziecko i żoną. Wszyscy trafili do suwalskiego szpitala. Niestety po pięciu dniach walki o życie najpierw zmarła dziewczynka, a potem jej ojciec, który zostawił żonę w czwartym miesiącu ciąży i trzyletnią córkę.
Policja wciąż bada szczegółowe okoliczności tego tragicznego wypadku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?