Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przegrali wybory i zapomnieli

Ireneusz Sewastianowicz
Bożena Kamińska zapewniła, że jej materiały wyborcze znikną z ogrodzenia przy ulicy Noniewicza jeszcze przed świętami.
Bożena Kamińska zapewniła, że jej materiały wyborcze znikną z ogrodzenia przy ulicy Noniewicza jeszcze przed świętami. B. Rzatkowska
Nadal zachęcają, żeby głosować na nich, chociaż od wyborów samorządowych minął miesiąc.

W ciągu trzydziestu dni ordynacja nakazuje usuniecie wszystkich wyborczych plakatów.

Termin właśnie minął. Reklamowe materiały ze słupów ogłoszeniowych usunął Zakład Usług Komunalnych, chociaż taki obowiązek należał do poszczególnych komitetów.

- Trudno tu mówić, że miejska firma wyszła przed orkiestrę, aby komuś ułatwić komuś życie. Słupy i tak są raz w miesiącu oczyszczane, a trudno zrywać inne reklamy i zostawiać wyborcze plakaty. Koszt jest ten sam - przekonuje Jarosław Filipowicz, rzecznik Urzędu Miejskiego.

Oni nadal kandydują
Na niewielkim wzniesieniu przy ul. Kowalskiego ciągle stoi wielka plansza z podobizną Grzegorza Mackiewicza. Podobną można zobaczyć w okolicach szpitala. Kandydat PiS na prezydenta, który z kretesem przegrał wybory już w pierwszej turze, ciągle przekonuje, że "Suwałki są najważniejsze" i to na niego należy oddać głos 22 listopada. Przy okazji odsyła do swojej strony internetowej.

Zapytaliśmy Mackiewicza, dlaczego zlekceważył obowiązujące przepisy. Tłumaczył się przeoczeniem ze strony komitetu, którego był reprezentantem.

- Te tablice nie są moją własnością, ale będą, na pewno, bezzwłocznie usunięte - obiecał.

Płot odgradzający dwie remontowane posesje od chodnika przy ul. Noniewicza ciągle zaklejony jest plakatami Bożeny Kamińskiej, która z list PO startowała bez powodzenia do sejmiku.

- Umawiałam się z właścicielami posesji, że to oni usuną materiały reklamowe - twierdzi. - Będę interweniowała.

Kandydatów po kieszeni
Agitki po terminie powinno usunąć miasto, a następnie obciążyć kosztami zainteresowanych.

- Straż miejska właśnie otrzymała polecenie, aby sprawdzić wszystkie sygnały, a później będą konkretne decyzje - informuje J. Filipowicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna