Już je dostarczyliśmy. Pani Janina bardzo się ucieszyła, choć nie ukrywa, że najbardziej martwi ją, że jej dom ciągle nie ma dachu. Strop zabezpieczony jest tylko folią.
- Codziennie zbieram z podłóg obsypujące się kawałki. Sufit już się wali. Niedługo nadejdą deszcze, potem zima. Bez dachu z domu nic nie zostanie - mówi z łzami w oczach.
Z prośbą o odnowienie domu zwróciła się do UrzęduMiasta. Odpisano jej, że ratusz nie ma takich środków finansowych.
- Pani Janina dostanie 2 tysiące złotych na tzw. zagospodarowanie, 100 zł na środki chemiczne, zostało jej też przyznane wyżywienie - mówi Mariusz Mierzejewski, rzecznik ratusza. - Po trzymiesięcznym okresie pobytu w ośrodku interwencji kryzysowej, będzie mogła zamieszkać w noclegowni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?