Daleka Kanada, a może egzotyczna Australia? Dla młodych ludzi wyjazd na studia zagraniczne lub staże może być wielką szansą - mówili przedstawiciele ambasad tych krajów podczas przedwczorajszej konferencji "Travel, Work, Study - Forum Edukacji i Pracy" w Wyższej Szkole Agrobiznesu.
O tym, że warto wyjeżdżać, przekonywali licznie zgromadzoną młodzież z gimnazjów, szkół średnich i uczelni wyższych obcokrajowcy, którzy przyjechali z kolei do nas i z powodzeniem pracują m.in. w Łomży.
Język to podstawa
- Znalazłam się w Łomży, bo szukałam pracy w Europie, a trochę też z ciekawości - opowiada Stephany Eschuk, Kanadyjka od 9 lat mieszkająca w Polsce. - Język angielski nawet w takim mieście jak Łomża pozwala na znalezienie pracy.
Gustavo Hernandez przyjechał z Tijuany (Meksyk) na zaproszenie Stephany. Miał spędzić u nas rok, ale został na kolejny, a rozważa nawet dłuższy pobyt. Uczy w Łomży hiszpańskiego.
Amerykanka Dori Stratton wyjechała z USA, z niewielkiego 10-tysięcznego miasteczka do Australii. Tam poznała Marka, swego męża.
- Dobra znajomość angielskiego jest przepustką do biznesu - twierdzi Mark, który zajmuje się negocjacjami na całym świecie.
Ich przykład to znakomita zachęta dla młodych Polaków, by się rozwijać, szukać nowych znajomości i pracy za granicą.
Prelegenci nie namawiali bynajmniej młodzieży do długotrwałej emigracji. - Namawiamy do wyjazdu, ale też do tego, by nie zapominać o swych korzeniach - podkreślał Adam Krupa, założyciel Szkoły języków obcych Linguo i organizator spotkania.
- Wrócicie do kraju lepiej wykształceni, z nowymi zdolnościami - dodał Gustavo.
Nauka, praca, zwiedzanie
W spotkaniu udział wzięły przedstawicielki ambasad Kanady i Australii.
Karolina Suchnicka, koordynator Programu Wspierania Mobilności Młodych Obywateli "International Experience Canada" zachęcała do wyjazdów w ramach międzynarodowej wymiany dla osób w wieku 18 - 35 lat.
- Uzyskuje się zezwolenie na pracę w Kanadzie na 12 miesięcy - tłumaczyła Suchnicka. - Ci, którzy już pracują, skorzystać mogą z ofert rozwoju zawodowego. Można też odbyć roczne staże. Najbardziej popularna wśród młodzieży jest praca wakacyjna.
Zarabianie i zwiedzanie to oferta dla obrotnych - zatrudnienie, noclegi, transport trzeba bowiem załatwić samemu.
- Ale w dobie internetu nie jest to problemem - przekonuje Bożena Świerbutowicz z ambasady Australii.
To państwo również zachęca młodych ludzi z całego świata do przyjeżdżania i zdobywania życiowego doświadczenia.
- Osoby z wizą studencką mogą pracować gdziekolwiek 40 godzin w ciągu dwóch tygodni. Problemów ze znalezieniem pracy nie ma. Australia oparła się kryzysowi - tłumaczy.
Może więc nie ma co się zastanawiać i złudnie liczyć na zatrudnienie w Polsce? W ub. roku z okazji wyjazdu do Australii skorzystało blisko 2,5 tys. młodych ludzi z Polski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?