W sierpniowym upale Anno Domini 2008 robotnicy uwijają się w parku naprzeciwko kościoła pw. Przemienienia Pańskiego.
- Porządkują alejki parkowe i kładą kostkę z polbruku - wyjaśnia ks. Szczepan Dobecki, od dwóch lat będący proboszczem 601-letniej parafii.
- Wprawdzie teren przed świątynią jest kościelny, ale dzięki przychylności wójta Piątnicy Edwarda Łady nasza gmina realizuje to zadanie.
Dzięki temu, charakterystyczne schody będą miały przedłużenie aż do przejścia na drugą stronę ulicy, przy której już cieszy oko wyremontowany starannie gmach szkolny i sala gimnastyczna. Może na tę promenadę wrócą słynne piątnickie stragany, ustawiane z okazji odpustów i świąt...?
Tymczasem niepokój budzi stan samego kościoła. Jest on od 1953 r. trwale wpisany w piękną panoramę doliny Narwi od strony Łomży.
- Słynne wieże, będące symbolem Chrystusowego zwycięstwa nad marnością doczesnego świata, odbudowano w 1991 r. - przypomina proboszcz. - Niestety, od dwóch lat w środku i na zewnątrz kościoła pojawiają się pęknięcia i rysy.
Zaalarmowani naukowcy z Politechniki Warszawskiej przygotują w połowie września ekspertyzy: geologiczną, konstrukcyjną i budowlaną. Jednocześnie służby konserwacji zabytków dokonają inwentaryzacji zabytkowej świątyni.
To wymóg, aby starać się o fundusze unijne na jej ratowanie. Koszt remontu pięknego także wewnątrz budynku trzeba liczyć w milionach złotych. Staraniem Sławomira Zgrzywy z łomżyńskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków 40 tys. zł na ekspertyzy przyznał Urząd Marszałkowski. 20 tys. zł obiecali zebrać parafianie. Dzięki Bogu!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?