Reprezentant Polski jest siódmym zawodnikiem, który tej zimy opuścił szeregi wicemistrzów Polski. Wcześniej z białostockim klubem - z różnych przyczyn - rozstali się Cillian Sheridan, Roman Bezjak, Mateusz Machaj, Lukas Klemenz, Łukasz Burliga i Karol Świderski. Na odejściu tego ostatniego do greckiego PAOK Saloniki, klub ze stolicy Podlasia zarobił ok. 2,5 mln euro.
Ściągnięcie Frankowskiego kosztowało Amerykanów nieco mniej. Mówi się o 1,7 mln dolarów, jednak nie całość tej kwoty, a 90% trafi na konto Żółto-Czerwonych. Pozostała część należy do byłego agenta 23-letniego skrzydłowego.
- Z jednej strony jestem bardzo zadowolony, że rozpoczynam nowy etap w swojej karierze, z drugiej muszę powiedzieć, że będę tęsknić. To dzięki Jagiellonii i zaufaniu wobec mojej osoby trenera Michała Probierza oraz Ireneusza Mamrota trafiłem do kadry i zapracowałem na transfer. Nasza wspólna ciężka praca dała zespołowi i kibicom, nam wszystkim, wiele radosnych chwil - mówi Frankowski, cytowany przez oficjalną stronę klubową.
W nowym klubie Frankowski będzie kontynuował polskie tradycje. W przyszłości piłkarzami Strażaków byli Tomasz Frankowski, Krzysztof Król, Jan Podbrożny, Roman Kosecki i Piotr Nowak.
Przemysław Frankowski trafił do Jagiellonii w sierpniu 2014 roku. Od tego momentu w barwach białostoczan rozegrał 155 meczów, zdobywając w nich 28 bramek i zapisując 15 asyst.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?