Dominik Marczuk przed poprzednim sezonem trafił do Jagiellonii z pierwszoligowej Stali Rzeszów i był odkryciem PKO Ekstraklasy. Miał duży wkład w wywalczenie przez Dumę Podlasia mistrzostwa Polski i można było się spodziewać dużego zainteresowanie ze strony zagranicznych klubów.
Przewidywany skład Jagiellonii. Amerykanie są pewni pozyskania Marczuka
Niedawno głośno było o przenosinach młodzieżowca do włoskiego Lecce. Jagiellonia potwierdziła zainteresowanie ze strony Włochów, ale do porozumienia nie doszło. Teraz może być inaczej. Amerykanie z Realu Salt Lake City wydają się być bardzo pewni swego i już zapowiadają, że pozyskanie Marczuka to tylko kwestia czasu. Dodajmy, bardzo krótkiego czasu, bo w MLS okienko transferowe zamyka się 14 sierpnia. Podobno ekipa ze stanu Utah chce skorzystać z klauzuli, określającej kwotę odstępnego na 1,5 miliona euro.
- Nie jestem upoważniony do udzielania informacji na temat zapisów umowy. W mojej ocenie prawdopodobieństwo transferu to 50 procent, a wszystko powinno się wkrótce wyjaśnić - mówi dyrektor sportowy Jagiellonii Łukasz Masłowski. - W każdym razie Dominik jest z nami w Norwegii i będzie do dyspozycji sztabu szkoleniowego na mecz z Bodo - dodaje.
Czy jednak trener Siemieniec zdecyduje się na wystawienie zawodnika, który podobno jest mocno zorientowany na transfer? Trudno bowiem oprzeć się wrażeniu, że od czasu szumu medialnego wokół swego ewentualnego odejścia, Marczuk prezentuje się gorzej niż w minionym sezonie.
Kogo, naszym zdaniem, szkoleniowiec Jagi deleguje na potyczkę z FC Bodo/Glimt? Zapraszamy do galerii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?