Przystanek Woodstock jest dużą imprezą - mówi Marcin Pawlukiewicz z Białostockiego Ośrodka Kultury. - Jeździmy z naszymi filmami po całym świecie, ale tam nas jeszcze nie było.
Nasi filmowcy pojadą na Przystanek Woodstock na zaproszenie festiwalu Offeliada z Gniezna, który ma kawałek przestrzeni w namiocie Akademii Sztuk Przepięknych. W środę będzie można zobaczyć filmy, które wcześniej były pokazywane m.in. podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmów Krótkometrażowych ŻUBROFFKA, jaki odbywa się w Białymstoku i okolicach oraz takie, które powstały w ramach akcji Filmowe Podlasie Atakuje!. Będą to m.in. "Matka Ziemia" i "Pieśń pasterza" (pokazywane i nagradzane w ramach ŻUBROFFKI) oraz nasze rodzime produkcje ("Franek" Bartka Tryzny, "Mieszkańcy" Mateusza Gudela" czy "Taki los" Andrzeja Sidora).
- Przystanek Woodstock przyciąga co roku ogromną publiczność, ludzi pozytywnie nastawionych do życia - dodaje Pawlukiewicz. - Pojawiają się w namiocie Akademii Sztuk Przepięknych, ponieważ chcą z festiwalu wyciągnąć coś więcej niż tylko muzykę. Chcemy dotrzeć właśnie do nich, pokazać im bogactwo filmowe naszych twórców, Podlasie i zaprosić do nas.
Z kolei w czwartek filmowcy wezmą udział w dyskusji, którą poprowadzi Piotr Wiśniewski z Offeliady. Wśród zaproszonych gości jest m.in. Piotr Złotorowicz, reżyser filmu "Matka ziemia".
- To będzie takie spotkanie odnoszące się do kina niezależnego, jego kondycji, jego aspiracji, przyszłości i tego, co się w tym kinie niezależnym zmieniło - podsumowuje Pawlukiewicz. - A zmieniło się całkiem sporo.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
