PŚ w skokach. Pierwszy konkurs lotów w sezonie. Na co stać Polaków?

Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata prezentował dość zróżnicowaną formę - w drugiej serii treningowej uplasował się na początku... szóstej dziesiątki. Mimo tej wpadki później było już zdecydowanie lepiej i we właściwych zawodach nasz skoczek powinien być w gronie faworytów, choć nie jest powiedziane, że można go uznać za głównego kandydata do wygranej. Kubacki potrzebuje jednak punktów, bo jego zaliczka nad Halvorem Egnerem Granerudem zmalała już tylko do 48 punktów.

Oprócz lidera polskiej kadry w sobotnich zawodach wystąpią jeszcze Kamil Stoch, Aleksander Zniszczoł i Piotr Żyła. Kwalifikacji nie przeszedł Jakub Wolny, pierwszy na liście tych, którzy znaleźli się na miejscu bez awansu.

Wśród głównych faworytów konkursu oprócz wspomnianych Kubackiego i Graneruda powinni być jeszcze Słoweńcy, zawsze bardzo mocni na największych skoczniach, a także Stefan Kraft i Andreas Wellinger, najlepsi w kwalifikacjach.

Sobotni konkurs rozpocznie się o 14:15.