Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco
Zaskakująca zmiana w białostockim ośrodku TVP! Wczoraj popołudniu ze stanowiska dyrektora została odwołana Agnieszka Romaszewska. Jej miejsce już dzisiaj zajmie Grzegorz Sawicki, dziennikarz białostockiego ośrodka od samego początku jego istnienia, choć ostatnio pracujący w Olsztynie na stanowisku starszego redaktora.
- Oficjalnym powodem mego odwołania jest to, że kierowałam jednocześnie pracą TVP Biełsat i TVP Białystok. Tyle, że wcześniej, przez dwa lata nikomu to nie przeszkadzało - mówi Agnieszka Romaszewska. - Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się tego i jest mi bardzo przykro. Wydawało się, że w tej telewizji wprowadziłam kilka zmian, które dobrze wpłynęły na jej rozwój. Jak widać, to za mało.
Zieloni biorą ośrodki
Za mało, bo Romaszewska kojarzona jest z PiS (jej ojcem jest znany działacz opozycji w okresie PRL-u, wybierany do Senatu m.in. z listy PiS Zbigniew Romaszewski). A to obecnie niewłaściwa opcja polityczna. Z kilku źródeł dowiedzieliśmy się, że zmiana na stanowisku dyrektora w Białymstoku to efekt stopniowego przejmowania regionalnych ośrodków TVP przez PSL.
- To wszystko w ramach podziału łupów, jaki trwa teraz w TVP - mówi nasz informator. - Niedawno dyrektorem ds. oddziałów regionalnych został Marian Zalewski z PSL i taka wymiana trwa w ośrodkach już od jakiegoś czasu.
Grzegorz Sawicki miałby być zostać nowym dyrektorem właśnie z PSL-owskiego nadania. To zresztą jego osoba, a nie polityczne kulisy zmiany dyrektora, była wczoraj przedmiotem największych spekulacji w białostockim oddziale TVP.
Sawicki był z nim związany od początku jego istnienia, od 1997 r. Przez wiele lat uważano go za jedną z największych gwiazd TVP Białystok. Po jakimś czasie zniknął jednak z anteny w wyniku konfliktów personalnych w ośrodku. Od ub.r. pełnił funkcję starszego redaktora w olsztyńskim ośrodku TVP.
Przeniósł się tam ponoć na własną prośbę (wczoraj nie udało się nam z nim skontaktować). Z czasem nawet chciał wrócić do pracy w Białymstoku, ale nie uzyskał zgody dyrektor Romaszewskiej. Teraz wróci. Jako szef.
Wybór zaskoczył koalicjanta
I tego się niektórzy boją. Agnieszce Romaszewskiej przyszło rządzić białostockim ośrodkiem TVP w nie najlepszych dla niego czasach, a mimo to udało się jej nieco uspokoić - przynajmniej politycznie - atmosferę wobec tego oddziału. Z powodu cięć w budżecie była zmuszona obciąć kilka etatów, zdjęła nawet z anteny część programów dla mniejszości narodowych (za co spotkała ją największa krytyka), ale jednocześnie TVP Białystok cieszyła się coraz większym zaufaniem widzów, miała coraz większą oglądalność. Choć była kojarzona z PiS, politycy innych partii mocno jej nie krytykowali.
- Bardzo dobrze oceniam pracę pani dyrektor Romaszewskiej - mówi i Robert Tyszkiewicz, poseł PO - koalicjanta PSL. - Dobrze wykorzystywała potencjał tego ośrodka, o czym świadczą jego liczne ostatnio nagrody. Wyborem Grzegorza Sawickiego jestem zaskoczony, ale z jego oceną poczekajmy.
Czytaj także:
Koniec kolejek w ZUS? Emeryci, pracownicy i firmy załatwiają sprawy przez internet.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?