Większość ptaków wyniosła się z centrum, ale część wróciła po krótkiej przerwie.
Augustowianie regularnie narzekali, że w okolicach Rynku Zygmunta Augusta są narażeni na "naloty".
Miasto starało się konsekwentnie, kiedy nie obowiązuje sezon ochronny, burzyć gniazda. Na przełomie ubiegłego i obecnego roku poszło też śladem Suwałk. W parku strzelano z pistoletów hukowych. Palba odstraszała gawrony, ale efekt końcowy jest niezupełnie skuteczny.
- Rzeczywiście, teraz w parku jest lepiej - przyznaje emeryt, który lubi spacery. - Tylko bzdura, że wszystkie gawrony gdzieś się wyniosły. Parę gniazd już widziałam, więc "bombardowanie" niewykluczone.
Inni Czytelnicy narzekają natomiast, że ptaki przeniosły się na cmentarz.
- Tam wrony szaleją już przed świtem - twierdzą. - Strach wchodzić za bramę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
