Puchar policjantce za sztukę walki

Rzuty, duszenia, czy dźwignie - te elementy sztuki walki jujitsu nie sprawiają młodej policjantce najmniejszych problemów. Podczas trzeciego Turnieju Jujitsu Ne Waza, rozgrywanego 5 października w Ostrołęce, zdobyła pierwsze miejsce w grapplingu (walka w parterze) w kategorii powyżej 60 kg. Dostała puchar dla najlepszego zawodnika całego turnieju.

Sierżant Jaworowska obecnie pracuje w sekcji kryminalnej ostrołęckiej policji. Wcześniej policyjne szlify zdobywała w Wyszkowie.

Jej ostatni sukces jest tym większy, że osiągnęła go po ponad dwuletniej przerwie w treningach.
- Do treningów w Uczniowskim Klubie Sportowym "Gladiator", prowadzonym przez pana Wojtka Dudkowskiego, wróciłam dopiero we wrześniu - opowiada. - Nie chciałam od razu startować w zawodach, ale mnie namówili - mówi skromnie.

To czwarty turniej jujitsu, w którym ostrołęczanka wzięła udział.

- Po raz pierwszy wystartowaliśmy z bratem w otwartych mistrzostwach Polski. Miałam wtedy 15 lat. Przywieźliśmy wtedy złote medale w grapplingu - wspomina.
Na swoim koncie ma w sumie dwa złote medale i jeden srebrny. Przyznaje, że miała już okazję wykorzystać swoje umiejętności w praktyce, podczas służby.

Poza pracą w policji, pani Emilia studiuje zaocznie wychowanie fizyczne w Ciechanowie. Jednym z jej hobby jest airsoft - gra zespołowa, wykorzystująca pneumatyczne repliki broni palnej strzelające plastikowymi kulkami.

- Mam swojego "kałacha" AK 47 i jeżdżę czasem się w to pobawić - mówi.
Koledzy w policji, jak mówi, czasem trochę żartują z jej osiągnięć, ale w rzeczywistości szanują i traktują jak partnera.

- Cieszymy się z sukcesu. To pierwsza policjantka u nas z takimi osiągnięciami w sztukach walki - mówi Janusz Pawelczyk, komendant ostrołęckiej policji. - Życzyłbym sobie, żeby każdy policjant choć w połowie miał takie umiejętności.