Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pułapka na auta: Kierowcy mają dość wylewającego szamba

Paweł Chojnowski [email protected]
Andrzej Wasik pokazuje, jak zdradliwa jest kałuża z zamarzających ścieków na środku drogi. On sam uszkodził w aucie zderzak. Jak mówi, wieczorem nie sposób zauważyć tej przeszkody.
Andrzej Wasik pokazuje, jak zdradliwa jest kałuża z zamarzających ścieków na środku drogi. On sam uszkodził w aucie zderzak. Jak mówi, wieczorem nie sposób zauważyć tej przeszkody.
Pułapka na auta z lodu i ścieków.

Spływające ścieki zamarzają na drodze gminnej w środku Mątwicy. Już kilka samochodów zostało tu uszkodzonych.

Latem ścieki spływają. Śmierdzi, ale da się wytrzymać. Ale teraz? Zamarzają na drodze, nie da się przejechać - narzeka Andrzej Wasik z Mątwicy, który zaalarmował nas, że w środku wsi ktoś wylewa nieczystości, a jezdnia, prowadząca m.in. do Szablaka, staje się pułapką dla kierowców.
- Ja sam uszkodziłem zderzak, a kolega skrzynię biegów - dodaje pan Andrzej.

Rozwiązanie tymczasowe
Wygląda na to, że z któregoś z sąsiednich domów ścieki zamiast do szamba, płyną - przez drogę - na pobliskie pola. Odór jest wyczuwalny nawet na mrozie.

Popytaliśmy w sąsiednich zabudowaniach.

- Nie wiadomo, skąd płyną te ścieki, my mamy szambo z tyłu podwórka - usłyszeliśmy w jednym z domów. - Ale rzeczywiście, ktoś powinien zrobić z tym porządek. W środę jeden z kierowców uszkodził felgę.
Już jakiś czas temu mieszkańcy zwrócili się z problemem do zarządcy drogi, burmistrza Nowogrodu.
- Pracownicy oraz strażacy w środę w nocy z tym walczyli - tłumaczy burmistrz Józef Piątek. - Przynajmniej w kwestii przejazdu problem jest na razie rozwiązany.

Jednak problem spływających nieczystości pozostaje. Niedługo sytuacja może się powtórzyć.

Kto zapłaci za szkody?
Burmistrz zapowiada, że poinformuje ochronę środowiska.
Jednak Krystyna Janucik, kierownik Działu Inspekcji Delegatury WIOŚ w Łomży twierdzi, że załatwienie tej sprawy należy do kompetencji burmistrza.

- My nie mamy podstaw prawnych, by wystawiać za to mandaty - tłumaczy.

Do nowogrodzkiego magistratu wpłynęły też pisma od kierowców, którzy uszkodzili samochody na felernej kałuży i teraz domagają się odszkodowania od zarządcy drogi.

- Nie będziemy wydawać gminnych pieniędzy tylko dlatego, że ktoś wylewa szambo. To nie my jesteśmy winni - uważa Józef Piątek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna