- Jak tak dalej pójdzie, to jelenie żyjące w naszych lasach będą mocno zagrożone. Cieląt już praktycznie nie ma - mówi Tadeusz Wasilewski, nadleśniczy z Augustowa. - To skutek dużej redukcji populacji dzików, które do tej pory najczęściej były atakowane przez wilki. Teraz drapieżniki, aby zapewnić sobie pożywienie zagryzają jelenie.
Leśnicy liczyli zwierzynę w Puszczy Augustowskiej, która na terenie naszego kraju zajmuje ponad 11 tysięcy hektarów. Tego typu akcje prowadzone są co roku. Tegoroczna pozwoliła ustalić, że w leśnych ostępach żyje około 2606 jeleni, 4683 sarny i 950 łosi. Augustowscy leśnicy doliczyli się też 1276 dzików, 20 rysi i aż 70 wilków. W porównaniu z rokiem minionym mniej jest saren i oczywiście dzików. Więcej - łosi.
- Będziemy monitorować to, co dzieje się w lesie - zapowiada nadleśniczy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?