Przełożenie drugiej kolejki spotkań było praktycznie przesądzone. Wczoraj Ekstraklasa SA - wbrew stanowisku PZPN - zdecydowała, że nie ma sensu rozgrywać w najbliższy weekend meczów o punkty. - Mam nadzieję, że ligę rozpoczniemy w przyszłym tygodniu - mówi prezes Ekstraklasy SA Andrzej Rusko.
Trudno jednak opowiadać o terminie inauguracji sezonu, skoro nawet nie wiadomo, kto w nim wystąpi. Tu już można naprawdę się pogubić. Polski Związek Piłki Nożnej rozważał poszerzenie ekstraklasy do 18 klubów. Jednak o tym nie chce nawet słyszeć Ekstraklasa SA. Wczoraj jej przedstawiciele sugerowali, że jeśli Trybunał Arbitrażowy przywróci do ekstraklasy Koronę Kielce oraz Zagłębie Lubin, ligę powinna opuścić Arka Gdynia. - Jagiellonia Białystok musiałaby wtedy rozegrać baraż z Piastem Gliwice - mówi Witold Dawidowski, szef futbolowych struktur w województwie podlaskim i jednocześnie członek zarządu PZPN. - To było nie do przyjęcia! Bronię tak honoru podlaskiej piłki, jak i własnego. Skoro wcześniej na nadzwyczajnym posiedzeniu przyjęliśmy, że baraży nie będzie, to nie mogliśmy teraz zmienić decyzji - podkreśla Dawidowski.
- Ekstraklasa SA próbowała zmusić nas do barażu i wyrzucenia z ligi Arki. Nie ma na to zgody - dodaje "Współczesnej" rzecznik prasowy PZPN Zbigniew Koźmiński.
Jakie jest zatem rozwiązanie, zakładając, że Trybunał Arbitrażowy do spraw Sportu przy Polskim Komitecie Olimpijskim przywróci do ekstraklasy Zagłębie oraz Koronę? - Albo jednak poszerzymy ligę do 18 zespołów, ale odrzucimy werdykt trybunału - odpowiada Koźmiński.
W obu przypadkach PZPN czekać będą procesy. Jeżeli poszerzy ligę wbrew Ekstraklasie SA, spółka zażąda odszkodowań. Według szacunkowych obliczeń, poszerzenie składu do 18 zespołów niesie ze sobą wyższe koszty o około 20 milionów złotych.
Z drugiej strony, w przypadku zakwestionowania wyroku trybunału, sprawiedliwości dociekać będą Korona oraz Zagłębie.
- Trudno. Zarząd ponosi odpowiedzialność za swoje działania. Jesteśmy świadomi tego, co robimy - stwierdza Dawidowski.
Wszystko powinno rozstrzygnąć się w czwartek, kiedy wypowie się trybunał. - Mam nadzieję, że jednak zmądrzeje i nie uchyli kar za korupcję, tak jak w przypadku Widzewa - mówi Koźmiński.
- Jeśli trybunał przywróci do ekstraklasy Zagłębie i Koronę, zarząd PZPNpoprosi o rozmowę z ministrem sportu. Chcemy, żeby w spotkaniu wzięli udział również przedstawiciele Canal+, wszystkich klubów oraz spółki Ekstraklasa - zaznacza Dawidowski. - Teraz dopiero widać, kto co robi. Tak krzyczano, że PZPN nie walczy z korupcją, a dzisiaj okazuje się, że tylko nam zależy na ściganiu tego zjawiska. Jeśli zajdzie potrzeba, nawet wbrew trybunałowi nie dopuścimy do ekstraklasy uwikłanych w aferę Zagłębia i Korony. Liga ruszy bez nich 8 sierpnia!
Podczas wczorajszych obrad zarząd PZPN podjął też decyzję o zmianie terminu planowanego na 14 września zjazdu wyborczego. Wyznaczono nową datę - 30 października.
Powodem zmiany jest nieuwzględnienie przez sąd rejestrowy w nowym statucie PZPN 45-dniowego terminu przeprowadzenia zjazdu. Utrzymany został 90-dniowy okres na zawiadomienie okręgowych związków piłki nożnej i przeprowadzenie wyboru delegatów na zjazd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?