Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Raczki: Kosztowna wojna z barszczem

(hel)
Władze powiatu zleciły inwentaryzację, z której wynika, że barszcz występuje na ok. 25 hektarach
Władze powiatu zleciły inwentaryzację, z której wynika, że barszcz występuje na ok. 25 hektarach Starostwo Powiatu Suwalskiego
Nad Rospudą trwa usuwanie barszczu Sosnowskiego. Ta groźna dla zdrowia i życia ludzi roślina ma być zniszczona na 3-hektarowej działce.

- Są to miejsca najczęściej odwiedzane przez ludzi, czyli przy drodze nad rzekę oraz bezpośrednio przy niej - informuje starosta Szczepan Ołdakowski.

Akcja będzie prowadzona do jesieni 2019 roku i pochłonie ok. 70 tysięcy złotych. W kosztach, obok starostwa, partycypuje też wójt Raczek.

Władze powiatu zleciły inwentaryzację, z której wynika, że barszcz występuje na ok. 25 hektarach. Aby go zlikwidować potrzeba około miliona złotych. I o taką kwotę starostwo zabiegało w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska, ale pieniędzy nie otrzymało, ponieważ program został unieważniony.

- We własnym zakresie nie jesteśmy w stanie zniszczyć barszczu - nie kryje starosta. - Tym bardziej, że jest on bardzo plenny. Jedna roślina posiada bowiem około 40 tysięcy nasion.

W dolinie Rospudy barszcz usuwany jest mechanicznie. Z uwagi na fakt, że teren jest chroniony i sąsiaduje z wodą nie można stosować środków chemicznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna