Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni nie posłuchali. Będzie likwidacja

stef
Nic o nas bez nas. Z takim transparentem na piątkową sesję przyszli mieszkańcy Woszczel.
Nic o nas bez nas. Z takim transparentem na piątkową sesję przyszli mieszkańcy Woszczel.
Nie likwidujcie publicznej biblioteki.

Niech będą dwie, ta i druga, szkolna - apelowali do radnych podczas piątkowej sesji mieszkańcy Woszczel. Ale bez skutku. Radni przyjęli uchwałę o zamiarze jej likwidacji.

Spór między mieszkańcami Woszczel, a samorządowcami z gminy Ełk trwa od kilku miesięcy. Społeczność sprzeciwia się planom likwidacji biblioteki publicznej. Ich zdaniem jest ona potrzebna dzieciom. Odbywają się w niej ciekawe zajęcia i to nie tylko w ciągu roku szkolnego, ale także w ferie czy wakacje. W Woszczelach nie ma świetlicy i jest ona także miejscem spotkań nie tylko tych najmłodszych.

Gminni radni zdecydowali jednak inaczej. Uznali, że w Woszczelach wystarczy jedna biblioteka i przyjęli uchwałę o zamiarze likwidacji tej publicznej. Jej księgozbiór miałaby by przejąć biblioteka szkolna.
Swoją decyzję tłumaczą względami finansowymi i tym, że budynek nie spełnia wymogów przeciwpożarowych.

Mieszkańców bulwersuje również fakt, że mimo przyjęcia uchwały, gmina nie ma konkretnego planu, co zrobi z budynkiem, w którym mieści się biblioteka. Rozważane są różne warianty m.in. przeniesienia do niej najmłodszych uczniów. Mimo że budynek ten oddalony jest od szkoły o kilkaset metrów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna