Uczniowie nic na tym nie stracą - zapewniał prezydent Czesław Renkiewicz. - Musimy racjonalizować sieć szkolną, bo liczba dzieci wciąż się zmniejsza.
Jeden obiekt i gospodarz
Od września Szkoła Podstawowa nr 7 ma być połączona z Gimnazjum nr 6, a Szkoła Podstawowa nr 11 z Zespołem Szkół nr 3.
- Chcemy doprowadzić do sytuacji, że jednym obiektem zarządza jeden gospodarz - precyzuje Renkiewicz. - Obecnie jest tak, że np. za salę gimnastyczną odpowiada jeden dyrektora, a za trybuny na tej sali - drugi. To rodzi niepotrzebne problemy.
Natomiast uczniów zmiany mają nie dotyczyć. W dalszym ciągu będą zajmować te skrzydła budynku, w którym kształcą się obecnie.
Nie jest tajemnicą, że połączenie placówek spowoduje zmniejszenie pracowników administracji. M.in. z tego tytułu miasto zyska około 300 tys. zł rocznie. Połączenie placówek ma też pomóc nauczycielom przetrwać niż demograficzny. Dyrektor zespołu szkół będzie mógł tak ułożyć plan zajęć, by np. nauczyciel historii z podstawówki mógł też mieć lekcje w gimnazjum.
- W innym przypadku doszłoby do redukcji etatów - dodał prezydent.
"Dwójki" nie będzie
Radni przyjęli też uchwałę w sprawie likwidacji Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 2. Uczy się w nim aktualnie 39 niepełnosprawnych osób, pracuje 18 nauczycieli. - W tym przypadku także niewiele się zmieni - dodaje prezydent.
- Uczniowie będą kształcić się w szkole zawodowej, która znajdzie się w strukturach Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 1. Ale zajęcia będą prowadzone w tym samym miejscu, co obecnie.
Taka zmiana spowoduje, że samorząd zaoszczędzi w skali roku 65 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
