Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radomiak - Jagiellonia 2:2. Trenerski dwugłos po remisie w Radomiu

Wojciech Konończuk
Wojciech Konończuk
Trener Jagiellonii Piotr Nowak był zadowolony z gry swojej drużyny, ale tylko w drugiej połowie
Trener Jagiellonii Piotr Nowak był zadowolony z gry swojej drużyny, ale tylko w drugiej połowie jagiellonia.pl
Oto co do powiedzenia po zakończonym remisem 2:2 meczu 28. kolejki PKO Ekstraklasy Radomiak - Jagiellonia mieli do powiedzenia trenerzy obu zespołów - Piotr Nowak z Jagi i Dariusz Banasik z Radomia.

PIOTR NOWAK (Jagiellonia): Pierwsza połowa, pomimo niekorzystnego rezultatu dla nas, jest do zapomnienia przez oba zespoły. Tak się nie gra w piłkę, tak się nie gra, chcąc wygrywać mecze. Druga połowa była zdecydowanie lepsza, jeśli chodzi o naszą grę ofensywną. Jeżeli chodzi o stracone bramki, nie powinniśmy dopuścić do takich sytuacji. Mieliśmy kilka okazji, które mogliśmy zamienić na gole i wygrać to spotkanie.
Zastanawia mnie różnica pomiędzy połowami. Nie pierwszy raz zdarza się, że do przerwy gramy tak, a nie inaczej. Musimy zastanowić się nad tym, dlaczego tak jest. W drugiej połowie Radomiak, który starał się grać z kontrataku, miał tylko kilka sytuacji. Zdobyliśmy dwie piękne bramki, zespołowi należą się słowa uznania. Mieliśmy z tym ostatnio problem, a teraz widać, że zaczynamy łapać rytm i stwarzać sytuacje. Jest to pozytywne. Krok po kroku idziemy do przodu.

Czytaj też: Radomiak - Jagiellonia 2:2. Marc Gual z kolejnym ważnym golem. Takiego piłkarza potrzebował białostocki zespół

Dariusz BANASIK (Radomiak): W pewnym momencie wydawało się, że zmierzamy w dobrym kierunku, zwłaszcza po trafieniu Karola Angielskiego. Kluczowym momentem był brak koncentracji w sytuacji, gdy dążyliśmy do zdobycia trzeciej bramki. Goście wyprowadzili kontrę, po której złapali z nami kontakt. Powinniśmy zachować się w tej sytuacji zdecydowanie lepiej. Przy 2:0 mogliśmy wyprowadzać kontry i zapewnić sobie korzystny rezultat. Gol na 2:1 dla przeciwnika podciął nam skrzydła. Po chwili oglądaliśmy strzał życia w wykonaniu zawodnika Jagiellonii i spotkanie zakończyło się podziałem punktów.
Mecz był bardzo emocjonujący, do końca chcieliśmy walczyć o 3 oczka. Przeciwnik jednak umiejętnie zwalniał grę i uniemożliwił nam strzelenie następnego gola. Jaga była dobrze zorganizowana i z pewnością jest to zespół, który powinien pozostać w tej lidze. To bardzo dobra drużyna i podział punktów uważam za zasłużony.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Radomiak - Jagiellonia 2:2. Trenerski dwugłos po remisie w Radomiu - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna