Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radość w Augustowie, niepokój w Białymstoku

Miłosz Karbowski
Łukasz Augustynowicz (nr 15) i libero Ślepska Jakub Bokuniewicz mieli powody do zadowolenia
Łukasz Augustynowicz (nr 15) i libero Ślepska Jakub Bokuniewicz mieli powody do zadowolenia M. Bendig
Augustów, Białystok. W siatkarskiej II lidze łatwe zwycięstwo odnieśli zawodnicy Ślepska. Kiepsko wypadły dziewczęta BTPS-u przegrywając na wyjeździe dwa spotkania.

Zapowiadał się maraton, a był spacerek

Choć zaczęła się dopiero runda rewanżowa, Ślepsk Augustów może być praktycznie pewny udziału w fazie play off o miejsca 1-4. Po zwycięstwie 3:0 nad Pekpolem Ostrołęka, ma już 8 punktów przewagi nad 5. drużyną w tabeli - właśnie sobotnimi rywalami.

"To był najspokojniejszy mecz w tym sezonie" - mówili trochę zaskoczeni gospodarze. Obawiali się tego spotkania. Obaj rozgrywający: Jacek Malczewski i Łukasz Augustynowicz mają kontuzjowane kostki, a Pekpol to groźny przeciwnik. Okazało się, że to były strachy na lachy. "August" zdołał wyjść na parkiet i w specjalnym stabilizatorze dotrwał na nim do końca krótkiego meczu. A Pekpol zagrał słabo.

Augustynowicz zaczął spotkanie od serwisu i udanej obrony, po której kontrę skutecznie skończył Wojciech Iwanowicz. Nominalny drugi rozgrywający, choć wystąpił z niezaleczoną kontuzją, był bardzo zadowolony:

- Dostałem szansę występu przez cały mecz. To dla mnie ważne, mimo że sam mam niedoleczoną kontuzję. Nic mi nie dolegało, dopiero w połowie trzeciego seta coś zakłuło, ale to może tylko stabilizator się przesunął - mówił "August".

Moment, w którym Łukasz poczuł ból, był ostatnim kiedy Pekpol mógł zagrozić gospodarzom. W pierwszej partii ostrołęczanie spisywali się słabiutko. W drugiej, gdy popełniali mniej błędów, prowadzili 21:19, by ostatecznie przegrać na przewagi. Przy stanie 27:26 dla Ślepska arbiter odgwizdał błąd nieczystego odbicia Przemysławowi Polechońskiemu. Trzeba przyznać, w tej sytuacji "na dwoje babka wróżyła".

We wspomnianej trzeciej partii równa walka trwała do stanu 13:11 dla Pekpolu. Siedzący obok nas, kontuzjowany kapitan Ślepska Jacek Malczewski, powtarzał, że za dużo jego koledzy oddają łatwych punktów, często niepotrzebnie ryzykując. To samo swoim podopiecznym przekazał trener Adam Aleksandrowicz. Od stanu 11:13 zdobyli 9 punktów z rzędu. Kamil Starzewski taktycznie serwował, a koledzy załatwiali sprawę w bloku i na kontrach.

- Ze względu na kontuzje rozgrywających, w tym tygodniu przeżywaliśmy traumę. To było tak łatwe, że aż niespodziewane zwycięstwo - powiedział Aleksandrowicz.

Ślepsk Augustów - Pekpol Ostrołęka 3:0 (25:18, 28:26, 25:15)

Ślepsk: Augustynowicz, Skrzypkowski, Rudzewicz, Iwanowicz, Starzewski, Główczyński, Bokuniewicz (libero) oraz Szlejter, Wasilewski.

Pekpol: Polechoński, Dzikuć, Szczygielski, Wykowski, Zalewski, Ignaciuk, Ostrowski (libero) oraz Guzowski, Pędzich.

Dwie porażki, dwa oblicza

Tego weekendu siatkarki ZSR BTPS Białystok nie będą dobrze wspominać. Seria czterech zwycięstw została brutalnie przerwana. W sobotę uległy w Aleksandrowie Łódzkim Jedynce 0:3. Dzień później w Łodzi przegrały z ŁKS-em 1:3.

Bardziej boli ta druga porażka, bo Jedynka to faworyt rozgrywek. Po zwycięstwie nad BTPS-em awansowała na pozycję lidera.

- To był bardzo fajny mecz. Każdy set graliśmy "na styku" z rywalem. W pierwszym, w końcówce, moim zdaniem, dwie piłki podarował przeciwnikowi sędzia - mówi trener BTPS-u Sebastian Grzegorek.

W sobotę białostoczanki zdążyły jeszcze obejrzeć mecz ŁKS-u, z którym miały grać dzień później. Łodzianki z kretesem poległy w boju z Tomasovią Tomaszów Lubelski 0:3. Być może to uśpiło nasze dziewczyny, bo w niedzielę pokazały swoje znacznie gorsze oblicze. Przy przeciętnej postawie przeciwniczek, tylko w jednym secie zdołały nawiązać z nimi walkę.

- Przypomniały mi się najgorsze chwile z początku sezonu. Trzeba szybko wyciągnąć wnioski z tego meczu, pogadać o nim. Znamy swoje miejsce w szyku, ŁKS ma przecież duże szanse na walkę o miejsca 1-4. Jednak nie możemy tak grać. Na szczęście, najważniejsze spotkania, u siebie z Politechniką Radom i Spartą Warszawa, jeszcze przed nami - kończy Grzegorek.

11. kolejka: Jedynka Aleksandrów Łódzki - ZSR BTPS Białystok 3:0 (26:24, 25:21, 25:19)

Awansem z 13. kolejki ŁKS Łódź - ZSR BTPS Białystok 3:1 (25:11, 25:12, 23:25, 25:18)

ZSR BTPS (w obu meczach identyczny skład): M. Korol, Wójcik, Kuczyńska, Dąbrowska, Gosko, Właszczuk, Obacz (libero) oraz Mojsik, Okruszko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna