- Siłą Polonii jest gra zespołowa. Zawodnicy występują ze sobą od dawna i doskonale się rozumieją - mówi Mroziewski. - Bytomianie mają ciekawy atak z Mariuszem Mężykiem i Grzegorzem Podstawkiem. Solidna jest jej druga linia, gdzie prym wiodą Jacek Trzeciak oraz Tomasz Sosna. Poloniści prezentują futbol polegający na połączeniu śląskiej agresji z techniką. Wypracowali własny styl. Grają krótkimi podaniami, nie wybijają piłki "na pałę". Ich największym atutem może być jednak fakt, że nie mają nic do stracenia. Z rozmów z trenerami i prezesami wynika, że są bardzo pozytywnie nastawieni i z niekłamanym optymizmem przystępują do rozgrywek.
Mimo wszystko, zdaniem popularnego "Mroza", zdecydowanym faworytem sobotniego meczu jest Jagiellonia. - Polonia jak na pierwszą ligę nie jest mocnym zespołem. Nie mówię tego w oparciu o nasz sparing, bo w tym bytomianie wypadli naprawdę blado. Ale potencjał ludzki Polonii, mimo ciekawych wzmocnień, jest nieporównywalny do Jagiellonii. A w czym Jaga powinna upatrywać drogi do sukcesu w zbliżającym się meczu? Zwróciłbym uwagę na stałe fragmenty gry. To silna broń białostockiego zespołu, a jednocześnie słaba strona Polonii. Tu można ich zaskoczyć. Sądzę, że Jagiellonia w sobotę wygra. Kwestia tylko czy piłkarze uporają się z presją związaną z inauguracją ekstraklasy. Myślę, że żółto-czerwoni sobie z tym poradzą - dodaje Mroziewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?