MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Raport. Auta ze szkodą całkowitą wystawione na sprzedaż, a niemal co drugi samochód używany ma poważne usterki

MB
Opracowanie:
Najczęstszą przyczyną dyskwalifikacji, odpowiadającą za 34 proc. negatywnych wyników inspekcji, okazały się „istotne szkody mechaniczne”, w tym przede wszystkim naruszenie konstrukcji pojazdu.
Najczęstszą przyczyną dyskwalifikacji, odpowiadającą za 34 proc. negatywnych wyników inspekcji, okazały się „istotne szkody mechaniczne”, w tym przede wszystkim naruszenie konstrukcji pojazdu. Grzegorz Olkowski/ Polska Press
43 proc. samochodów przebadanych przez platformę OtomotoKLIK miało na tyle zły stan techniczny lub prawny, że nie zostały dopuszczone do sprzedaży. - Niemal co drugi samochód, który miał trafić do sprzedaży, albo w ogóle nie dawał możliwości bezpiecznej jazdy, albo szacunkowy koszt usunięcia usterek ważnych z punktu widzenia komfortu bezpieczeństwa i jazdy był bardzo wysoki – mówi ekspert. Co czeka rynek auty używanych w tym roku?

43 proc. samochodów przebadanych przez platformę OtomotoKLIK miało na tyle zły stan techniczny lub prawny, że NIE zostały dopuszczone do sprzedaży. Z kolei w przypadku 15 proc. aut, które nie przeszły pozytywnie inspekcji warunkującej otrzymanie Cyfrowego Paszportu Pojazdu, ubezpieczyciel stwierdził szkodę całkowitą, a mimo tego samochody miały trafić do nowych właścicieli- wskazano w komunikacie.

- Odsetek ten oznacza, że niemal co drugi samochód, który miał trafić do sprzedaży, albo w ogóle nie dawał możliwości bezpiecznej jazdy, albo szacunkowy koszt usunięcia usterek ważnych z punktu widzenia komfortu bezpieczeństwa i jazdy był bardzo wysoki – wyjaśnia Arkadiusz Zaremba, dyrektor zarządzający w Carsmile, szef platformy OtomotoKLIK, cytowany w komunikacie.

Jednocześnie ekspert wskazuje, że Cyfrowy Paszport Pojazdu może otrzymać tylko auto, którego stan techniczny "umożliwia bezpieczną jazdę lub gdy koszt usunięcia wykrytych wad i usterek, które są ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa i komfortu jazdy, jest nieduży w stosunku do ceny samochodu".

Co ciekawe, najczęstszą przyczyną dyskwalifikacji, odpowiadającą za 34 proc. negatywnych wyników inspekcji, okazały się „istotne szkody mechaniczne”, w tym przede wszystkim naruszenie konstrukcji pojazdu, a rzadziej – zalanie czy nadpalenie samochodu.

Duży, 22- procentowy udział w odrzuconych wnioskach o wydanie Cyfrowego Paszportu Pojazdu, miała „ponadnormatywna liczba napraw blacharskich”. – Nadmierna liczba napraw blacharskich sugeruje ponadto, że samochód najprawdopodobniej miał też sporo napraw mechanicznych, gdyż one zwykle idą w parze z poważnym uszkodzeniem karoserii, a sprzedający niechętnie dzielą się taką wiedzą z kupującymi – wyjaśnia ekspert.

Na kolejnych pozycjach na liście wad znalazły się: ponadnormatywne zużycie wnętrza (np. zniszczenie tapicerki), wątpliwy stan prawny pojazdu oraz istotna korozja. Jak wyjaśnia ekspert, korozję stwierdzono przede wszystkim w samochodach z terenów powodziowych, m.in. sprowadzonych z Niemiec po lipcowej powodzi, ale też w autach użytkowanych na terenach górskich, gdzie podwozie często styka się ze śniegiem.

Z drugiej strony, relatywnie rzadką wadą okazał się przebieg niezgodny ze stanem faktycznym, który odpowiadał za 2,5 proc. odrzuconych wniosków o wydanie paszportu.

Według zaktualizowanych danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, średni wiek samochodu osobowego w Polsce przekracza 14 lat, a jedną piątą aut stanowią pojazdy mające więcej niż 20 lat według danych Samaru, w 2021 sprowadzono do Polski prawie 940 tys. aut osobowych, o niemal 11 proc. więcej niż rok wcześniej. Średni wiek samochodów sprowadzonych w minionym roku wyniósł 12 lat i 6 miesięcy.

Lepiej nie będzie

Z kolei Jakub Šulta, Carvago wskazuje w przesłanym komentarzu, że liczba oferowanych samochodów używanych spadła do poziomu z 2009 roku. Podczas gdy wcześniej wolumen aut używanych wzrastał rok rocznie o 1 do 3 procent, proporcjonalnie do liczby samochodów na drogach. - Dziś ofert sprzedaży pojazdów używanych jest tyle samo, co 12 lat temu, kiedy świat borykał się z globalnym kryzysem gospodarczym. Sytuacja jest więc poważna i będzie się pogarszać. Negatywne skutki najbardziej odczują ci, którzy zakup samochodu odkładali na później w nadziei, że ceny wkrótce znów zaczną spadać- wylicza.

- Na podstawie naszej analizy spodziewamy się, że w ciągu najbliższych trzech miesięcy podaż samochodów dostępnych w sprzedaży spadnie o kolejne 5 do 10 procent. Wynika to z trzech czynników: przestojów produkcyjnych w tygodniach świątecznych, cyklicznie niższej sprzedaży samochodów w grudniu oraz obecnej niechęci kierowców do wystawiania swoich samochodów na sprzedaż. Wszystko to będzie miało wpływ na ceny- dodaje ekspert.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najem krótkoterminowy - czy zmienią się zasady?

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna