Raport z granicy. Kilkudziesięciu cudzoziemców forsowało granicę z Białorusią. Pojawił się też Jemeńczyk, o którym było głośno [ZDJĘCIA]

Zdarzenia miały miejsce na odcinkach służbowej odpowiedzialności Placówek SG w Szudziałowie, Michałowie, Mielniku, Bobrownikach, Płaskiej i Kuźnicy. Ujawnieni nielegalni migranci pochodzili z Jemenu, Syrii, Afganistanu.

Z kolei dzisiejszej już doby po północy na odcinku ochranianym przez Placówkę SG w Czeremsze doszło do siłowej próby forsowania granicy polsko - białoruskiej. 30–osobowa grupa cudzoziemców wspierana przez białoruskie służby rzucając kamieniami w stronę polskich patroli przeszła na polską stronę. Udaremniono jej dalsze przedostanie się na teren naszego kraju.

Wśród cudzoziemców forsujących granicę znajdowało się 18 obywateli Iraku, 5 obywateli Syrii, 4 obywateli Jemenu, 2 obywateli Nigerii i obywatel Turcji.

Od początku roku Straż Graniczna odnotowała blisko 3800 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski.

Co ciekawe, na granicy pojawił się też Jemeńczyk, o którym niedawno było głośno.

Jemeńczyk,o którym piszą aktywiści, że leży nieprzytomny po stronie białoruskiej, a który już raz po interwencji SG oddalił się ze służbami białoruskimi, pojawił się wraz innymi cudzoziemcami przy granicy.
Przyszedł o własnych siłach, a po kilku godzinach zupełnie przytomny oddalił się w głąb Białorusi - informuje Straż Graniczna.

Z kolei wczoraj po godz. 13 pod Białymstokiem policjanci zatrzymali do kontroli drogowej taksówkę. Za jej kierownicą siedział obywatel Ukrainy który przewoził 5 osób nielegalnie przebywających na terenie naszego kraju. Byli to obywatele Afganistanu. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu, jego pojazd na policyjny parking.