Charakterystyczne okrągłe budowle z czerwonej cegły odzyskują powoli swój blask. Tak było w Giżycku, gdzie wieżę ciśnień kupił i odrestaurował prywatny przedsiębiorca. Teraz zainwestował w podobny obiekt w Gołdapi.
- Denerwował mnie stan tej wieży - mówi Marek Miros, burmistrz Gołdapi. - Moi współpracownicy skontaktowali się z jej właścicielem, który od 10 lat mieszka w Stanach Zjednoczonych. Ten zgodził się na jej sprzedaż Henrykowi Górnemu, przedsiębiorcy z Giżycka.
Henryk Górny 11 lat temu kupił wieżę ciśnień w Giżycku. Odrestaurował ją, teraz jest tam galeria, kawiarenka i sklepik z pamiątkami. W sezonie odwiedza ją około 30 tysięcy turystów. Pan Henryk zdecydował się na zakup kolejnej wieży, chociaż twierdzi, że nie jest to zbyt opłacalny interes.
- To bardziej dla mnie hobby i przyjemność - mówi Henryk Górny. - W renowację takiego obiektu trzeba zainwestować około 2 milionów złotych, które zwrócą się, ale chyba najwcześniej po 20 latach.
Henryk Górny uzyskał już zezwolenie na remont wieży od wojewódzkiego konserwatora zabytków.
- Wieża ciśnień w Gołdapi jest w opłakanym stanie i teraz jest ostatni dzwonek, żeby ją uratować - mówi Jarosław Baciński, kierownik ełckiej delegatury konserwatora zabytków. - Dobrze, że takie obiekty wzbudzają zainteresowanie prywatnych przedsiębiorców.
Jednak nie wszystkim taka tendencja się podoba. - Jeśli pasją prywatnego przedsiębiorcy są zabytki, to wszystko jest w porządku - powiedział nam Marek Łachacz ze Stowarzyszenia na Rzecz Ochrony Krajobrazu Kulturowego Mazur "Sadyba".
- Problem pojawia się, kiedy ktoś kupuje zabytkowy obiekt tylko ze względu na to, że znajduje się na atrakcyjnej działce w centrum miasta. Lepiej byłoby, gdyby tak interesujące budowle jak wieże ciśnień były w posiadaniu samorządów. Koszt jej odrestaurowania jest spory, są jednak do pozyskania unijne i rządowe pieniądze na takie remonty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?