Razem od 55 lat

Pod koniec lutego Janina i Tadeusz Kulesza ze Śniadowa, razem z 32 innymi parami, odebrali Medal za Długoletnie Pożycie Małżeńskie.

50 plus
- Jesteśmy małżeństwem dokładnie od 54 lat, bo równe 55 będzie aż 16 października - uśmiecha się Jadwiga Kulesza. - To tak zwany medal "50 plus", jeszcze nie okrągła 60. rocznica, ale już bardzo blisko.

Państwo Kulesza ślub wzięli w październiku 1954 r. Zamieszkali w domu w Śniadowie. Przez lata wspólnego życia doczekali się dwóch synów. Teraz mają też pięcioro wnucząt, które nie zapominają o dziadkach - jak twierdzi Tadeusz Kulesza.

Złote wesele
Drugi najpiękniejszy dzień wspólnego życia jubilaci przeżyli w lutym, kiedy otrzymali odznaczenia za ponad 50 lat wspólnego życia.

Uroczystość rozpoczęła msza w intencji wszystkich par w kościele pw. WNMP w Śniadowie.

Później goście przenieśli się do Gminnego Ośrodka Kultury w Śniadowie.

- Dostaliśmy medal z rąk wójta Andrzeja Zaremby. Później był czas na kwiaty, życzenia, pamiątkowe fotografie. Było naprawdę pięknie - wspomina p. Janina.
Złote Wesele, razem z państwem Kuleszą, świętowały jeszcze 32 pary małżeńskie.Najstarsza ślub wzięła w 1948 roku.

- Po odebraniu medali czekało nas prawdziwe przyjęcie. Kto chciał, mógł nawet tańczyć. Długo przygotowywaliśmy się do tej uroczystości, ale nawet nie spodziewaliśmy się tak uroczystej oprawy - opowiada Janina Kulesza.

Przykład wierności
- Tuż po ślubie życie było chyba prostsze. Ale głównie dlatego że byliśmy młodsi, wiek też ma znaczenie - zastanawiają się małżonkowie. - Teraz najważniejsze jest zdrowie, spokój... I to, że rodzina jest tak blisko - twierdzą.

Od zaproszonych gości najczęściej słyszeli wyrazy podziwu, że miłości i wzajemnego szacunku starczyło im na ponad pół wieku. Oby starczyło jak najdłużej!