Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Recenzje z akcji "Czytam, bo lubię", część 6

Redakcja

1. J. K. Rowling, HARRY POTTER I ZAKON FENIKSA
Ostatnio zaciekawiła mnie książka pt. "Harry Potter i Zakon Feniksa" autorstwa J. K. Rowling. To piąta część ze wszystkich siedmiu tomów i na pewno przeznaczona jest dla fanów fantastyki. Opowiada o tym, jak na ul. Privet Drive w mieście Harrego pojawili się Mentorzy (stwory pilnujące więzienia dla czarodziejów). W związku z zaistniałą sytuacją Harry musiał użyć zaklęcia Patronusa, aby ich zwyciężyć. Akcja rozwija się bardzo szybko i niezauważalnie wciąga do tego innego świata. Moim zdaniem nie należy patrzeć na grubość książki, lecz na treść, która jest bardzo wciągająca. Książkę bardzo szybko się czyta, jeśli komuś odpowiada taka tematyka. Ja na przykład kocham takie książki, w których dobro walczy ze złem i jest bardzo ciekawa akcja. Jeśli ktoś jest zainteresowany fantastyką, to powinien jak najszybciej wybrać się do biblioteki i wypożyczyć tę książkę, bo kiedy zacznie czytać, przeniesie się do świata magii i czarów. ZACHĘCAM DO JEJ PRZECZYTANIA!

Adrianna Leoniuk, SP nr 47, Białystok

2. Agnieszka Stelmaszyk , KRONIKI ARCHE
"Kroniki Arche" Agnieszki Stelmaszyk to seria książek opowiadających o fantastycznych, zapierających dech w piersiach przygodach piątki przyjaciół. Odkrycia! Zagadki! Tajemnice! Antyczne skarby oraz sensacja! Tu znajdziemy wszystko! Odkryjemy legendy i zapomniane historie. Zajrzymy do zakurzonych ksiąg, tajemniczych komnat i nikomu nieznanych grobowców. Wraz z rodzeństwem Ostrowskich i Gardnerów przemierzymy piaski pustyni, poznamy piękną Grecję, czy średniowieczne zamki. Są to książki, które pobudzają wyobraźnię i przenoszą do świata przygód. Znajdziemy w nich wartką akcję, napięcie i mnóstwo humoru. Jeśli to wszystko lubicie - sięgnijcie koniecznie po tę lekturę!
Miło spędzony czas - gwarantowany!

Monika Borówko, SP nr 47, Białystok

3. Lothar Streblow, PANDA PALU
Moim zdaniem książka pt.: "Panda Palu" napisana przez Lothar Streblow jest ciekawa. Przedstawia ona codzienne życie pand: matki i jej dziecka - Palu. Opisuje zabawne, straszne i niebezpieczne przygody młodego ssaka.
Teraz opowiem wam jedną z nich. Była zima mały Palu nie chciał wychodzić z jamy, ale podążył za matką. Napadało tak dużo śniegu, że małemu sięgał aż do brzucha. Dorosła panda wzięła syna na grzbiet i wyruszyli razem po posiłek. Znaleźli bambus. Matka zrywała liście rośliny. W tym czasie Palu bawił się na puszystym śniegu i fikał koziołki. Zaraz potem wykopał jakiś przedmiot. Okazało się, że to stary, wyschnięty kawałek bambusa.
W tej książce jest jeszcze 25 innych przygód pandy. Ta książka podobała mi się. Myślę, że jak ją przeczytacie, to też będziecie zadowoleni, bo dzięki niej można odkryć nieznany w Polsce świat przyrody i zwierząt.

Ania Sawicka, SP nr 47, Białystok

4. Jenny Dale, PUPILEK
Do przeczytania książki pt. ,,Pupilek" napisanej przez Jenny Dale zachęciła mnie ciekawa okładka. Głównymi bohaterami są: Nil, Sara, Emilka oraz państwo Bob i Carole Parker - rodzice dzieci. Rodzina ratuje psy i szczeniaki oraz znajduje im domy.
Pewnego dnia rodzina Parkerów oglądała charty, które brały udział w wyścigu. Podczas ostatniego okrążenia jeden z psów, który wabił się Grom, potknął się i złamał łapę. Wracając do domu po zakończonym wyścigu rodzina szczerze martwiła się o rannego charta. Obok drogi Parkerowie zobaczyli cierpiącego Groma, zabrali go do domu i zaopiekowali się nim.
Innym razem dostali wezwanie w sprawie pieska, który utknął w borsuczej norze. Sarze udało się go uratować i nazwała go Kopacz. Pewnego dnia podczas spaceru ulubieniec całej rodziny - szczeniak Drops coś wyczuł i zaczął dziwnie zachowywać się. Stanął w miejscu i nie reagował na komendy opiekunów. Z wielkim trudem Nilowi i Sarze udało się nakłonić psa do powrotu. Kilka dni później pojawiły się plotki no temat Bestii z Compton. Pewna kobieta i cztery inne osoby przekazały informacje policji na temat potwora. Jeśli chcecie dowiedzieć się, czy zagadka Bestii z Compton rozwiąże się, to przeczytajcie książkę. Nie opisuję całej historii, ponieważ chcę Was zachęcić do przeczytania "Pupilka". Jest to interesująca książka i można ją w całości przeczytać podczas jednego popołudnia. W tej serii ukazały się :,,Pupilek", ,,Jeremiasz Kostka" i ,,Gwiazda TV".

Patrycja Możejko, SP nr 47, Białystok

5. Małgorzata Musierowicz, TYGRYS I RÓŻA

Książka Małgorzaty Musierowicz "Tygrys i Róża", bardzo mi się spodobała, ponieważ jest ciekawa i przeznaczona dla młodzieży. Opowiada o przygodach i interesujących przeżyciach nastolatki imieniem Laura, choć wszyscy w rodzinie nazywają ją Tygrysem (z powodu zachowania i charakteru).
Dziewczyna wkraczając w trudny okres dojrzewania zapewnia swojej mamie oraz całej rodzinie wiele niespodzianek. Z każdym dniem odczuwa ona coraz bardziej brak przynależności do rodziny. Małgorzata Musierowicz bardzo interesująco przedstawia fakty dotyczące jej narodzin. Mianowicie Laura jest bardzo podobna do ojca, który tuż przed jej urodzinami znika bezpowrotnie. Kiedy dziewczyna nie może wytrzymać wśród członków rodziny , postanawia wyruszyć z rodzinnego Poznania do Torunia, do siostry ojca, by dowiedzieć się o nim czegoś więcej. Bohaterka zaplanowała sobie cały dzień i wyruszyła w podróż. Po wielu perypetiach poszukiwania ciotki, odnalazła ją i wszystko stało się jasne. Ciotka była niemiła, mało pomocna, a ojciec - ułożył sobie życie za granicą. I wydawałoby się, że ten wyjazd to kompletna porażka, a jednak "Nie ma tego złego co by nie wyszło na dobre". Dzięki Tygryskowi ciotka Natalia, która po rozstaniu ze swoim narzeczonym Filipem uważała, że musi przejść przez życie samotnie, odnalazła człowieka dzięki któremu będzie mogła zacząć naprawdę żyć...
Autorka bardzo przystępnym językiem porusza tematy bardzo bliskie osobom w moim wieku. Z tego powodu przeczytałam większość jej książek z tej serii. Bohaterowie poszczególnych części Jeżycjady często pojawiają się w następnych tomach. Odnosi się wrażanie, że czyta się kolejny rozdział, a nie kolejną, pełną humoru książkę. Uwielbiam dobre zakończenia, a w tych powieściach optymizm i szczęśliwe zakończenie to podstawa. Świat przedstawiony przez Małgorzatę Musierowicz na długo pozostanie mi w pamięci.

Gabriela Mierzejewska kl.5e SP 47 w Białymstoku

6. Barbara Park, ZUŹKA D. ZOŁZIK ABSOLWENTKĄ

Zuźka to bardzo sympatyczna sześcioletnia dziewczynka, która kończy zerówkę. W związku z tą uroczystością wszystkie dzieci dostają stroje absolwentów - białe birety i togi. Ciekawość Zuźki jest silniejsza od zakazów i piękny biały strój zostaje poplamiony jej ulubionym sokiem winogronowym. Wystraszona dziewczynka postanawia pomalować plamy bordowym flamastrem. Historia jednak dobrze się kończy, a w uroczystym dniu wszyscy uczniowie występują zamiast w białych to kolorowych własnoręcznie pomalowanych togach.
Bardzo zabawna książka, która na pewno wprawi nas w dobry humor. Polecam.

Paulina Kowalewska, SP nr 47, Białystok

7. Ida Fink, WIOSNA 1941
Wiosna 1941 to książka , którą w 2009 roku napisała Ida Fink. Jest to autorka tekstów takich jak: Odpływający ogród czy Skrawek czasu. Te opowiadania i 19 innych zostały zebrane w historyczny cykl opowiadań. Wiosna 1941 należy do lektur szkolnych, omawianych w gimnazjum.
W tej książce poruszany jest problem Holocaustu, który był obecny w Polsce, podczas II wojny światowej. W każdym z opowiadań jest opisana historia ludzi, którzy byli tępieni za swoje pochodzenie. Mimo tego, iż opisywani ludzie nie są ze sobą spokrewnieni, łączy ich cierpienie i to, ze nie mogą być wolni. W każdej historii mamy szansę utożsamić się z bohaterami, spojrzeć na świat ich oczami, przez pryzmat bólu i strachu.
Mogłoby się wydawać, że książka o takiej tematyce jest wstrząsająca i napisana w drastyczny sposób. A jednak czytając ją, z każdym rozdziałem byłam zdziwiona coraz bardziej. Nie sądziłam, iż można pisać o zagładzie Żydów w tak łagodny sposób. Myślę, że to , jak Ida Fink opisywała ówczesną rzeczywistość ,nie brało się z jej strachu czy bezsilności, a jedynie z wrażliwości autorki. Sądzę, że nie miała na celu, aby zszokować czytelnika, a jedynie uświadomić, co przeżyła, gdy była młoda. W najdelikatniejszy sposób opisywała śmierć swoich bliskich, lub całkiem obcych osób. Dzięki temu, nie musimy się bać tego, co zastaniemy w kolejnych rozdziałach jej książek.
Oprócz Holocaustu, autorka porusza też temat stosunków Polaków z narodem semickim. Przedstawione zostają sytuacje, w których Polacy wyraźnie pomagają Żydom, narażając własne życie. Według mnie ukazanie relacji Żydów z Polakami jest jednym z ciekawszych elementów tej powieści. Jednak nie wszystkim zależało, by pomóc Żydom. Niektórzy pomagali Żydom, jednocześnie czerpiąc korzyści tylko dla siebie. Dzięki temu mamy wrażenie prawdziwego i pełnego obrazu społeczeństwa II wojny światowej - obok szacunku i ostatnich skrawków człowieczeństwa pojawia się zezwierzęcenie i chęć przetrwania za wszelką cenę, cenę życia innych ludzi…
Bohaterowie książki różnie odnoszą się do czasów w jakich się znaleźli. Wszyscy dbali o własne interesy, życie i zdrowie, choć nie każdy obsesyjnie bał się wojny. Nie dziwię się temu, że Ida Fink zdecydowała się wspomnieć o szczęśliwych ludziach, korzystających z życia. Spełnienie to jeden z wielu elementów składających się na nasze szczęście, dlatego nawet w obliczu zagłady ludzie chcieli spełniać marzenia. Czytając i śledząc losy głównych postaci, uczymy się dążyć do własnych praw. Poza tym doskonale poznajemy historię i to, jak wyglądało życie w wojennej rzeczywistości.
Moim zdaniem Wiosna 1941 to doskonały materiał na lekcję historii w gimnazjum. Jest to wspaniały cykl opowiadań dla kogoś, kto dopiero wkracza w poznawanie przebiegu II wojny światowej, ale nie tylko. Z czystym sumieniem mogę polecić tę książkę, gdyż Ida Fink stwarza idealne warunki do tego, aby zapoznać się z Holocaustem. Dzięki takim książkom możemy próbować leczyć przeszłość i starać się nie dopuścić do wojny w przyszłości.

Milena Siemiończyk, Szkoła Podstawowa w Dubinach, Hajnówka

8. Ida Fink, WIOSNA 1941
Niedawno przeczytałem ciekawą książkę pod tytułem "Wiosna 1941". Jest to historia Żydów, którzy podczasa II wojny światowej nie tylko musieli pogodzić się z utratą majątków, ale każdego dnia liczyli się z nieuchronnością śmierci i utratą najbliższych. Autorka Ida Fink zdecydowała się opisać własne doświadczenia, by dać świadectwo nieludzkim czasom i uchronić kolejne pokolenia przed terrorem wojny. Książka zapewne zainteresuje pasjonatów czasów II wojny światowej, ale też tych, którzy są wrażliwi na krzywdę innych i na ludzką niemoc wobec okrucieństwa innych.
Utwór został wydany przez wydawnictwo W.A.B. 12 marca 2009 roku. Okładka przedstawia dwa zdjęcia z filmu "Wiosna 1941", który powstał na podstawie książki.
Autorka "Wiosny 1941", po ataku III Rzeszy na Związek Radziecki w 1941 roku, trafiła z rodzicami i siostrą do zbaraskiego getta. Tom zawiera opowiadania, które były publikowane wcześniej w "Śladach", "Skrawku czasu" i "Odpływającym ogrodzie".
Jak wspomniałem "Wiosna 1941" dotyczy Holocaustu. Prezentuje problemy Żydów. Każdy rozdział przedstawia inną historię innych bohaterów. Autorka próbuje nam przedstawić to, co przytrafiło się ludziom w tamtych latach. Ważną sprawą poruszoną w lekturze jest zabijanie dzieci. Nikt nie zwracał uwagi, że dzieci nic nie zrobiły. Liczyło się tylko to, że są z pochodzenia Żydami. Można także przeczytać o dziewczynie, która czekając na wywózkę czyta książkę "Jan Krzysztof", Alinie, która bała wyjść na miasto czy chłopaka, który próbuje wyprowadzić swoją nauczycielkę francuskiego - Titinę. Moją szczególną uwagę jednak zwróciło opowiadanie "Czarna bestia", które opowiada o psie, towarzyszącemu pewnemu chłopakowi, który musiał przechować się na strychu wujka znajomej Matyldy. Pies towarzyszył mu podczas pobytu na strychu, ale też podczas powrotu do domu znajomej. Jednak kiedy dochodzi chłopak do celu, pies wraca do domu. Na tą historię najbardziej zwróciłem swoją uwagę, ponieważ nie mogłem uwierzyć, że zwierzę - pies - może towarzyszyć w niebezpiecznej podróży do domu.
Zaletą tej książki jest przedstawienie historii Żydów podczas II wojny światowej bez zbędnego patosu, tylko w sposób prosty i jasny. Ciekawe opowiadania przedstawiają prawdziwą historię Holocaustu. Ta książka nie ma żadnych wad. Książkę warto przeczytać, poniewż jest wartościowym źródłem historycznym o Zagładzie Żydów oraz o człowieku czasów wojny.

Kamil Bartoszewicz, Szkoła Podstawowa w Dubinach, Hajnówka

9. Ida Fink, WIOSNA 1941
"Wiosna 1941" to cykl opowiadań Idy Fink. Autorka pochodziła z żydowskiej rodziny. Zmarła w 2011 roku. Ze swojej twórczości uczyniła misję głośnego mówienia o nieludzkich czasach II wojny światowej. Przeważnie pisała o doświadczeniach Holocaustu. Nie unikała tematów trudnych - pisała o jasnych i ciemnych stronach życia w gettach, relacjach Żydów z Polakami, trudach codzienności wojennej. W opowiadaniach są opisane historie ludzi pochodzenia żydowskiego, których Ida Fink znała, z którymi się przyjaźniła, a czasami dzieliła sąsiedztwo.
Ta książka była moją lekturą. Sięgnęłam po nią bez większego entuzjazmu. Byłam przekonana, że będzie "nudna "jak wszystkie szkolne lektury, lecz okazała się zupełnie inna…
Opowiadania są napisane w bardzo przekonujący i docierający do czytelnika sposób. Ida Fink, pisząc poszczególne opowiadania, stroniła od drastycznych opisów momentów z życia Żydów. Teksty są krótkie, poruszają bolesne struny ludzkich losów, ale nie epatują martyrologią, czy nadmiernym patetyzmem. Raczej skłaniają do myślenia, otwierają tematy niż dają gotowe obrazy. W każdym opowiadaniu jest wiele uczuć, które czytelnik bez problemu może odczuć. Bohaterowie są w totalnej rozsypce, nie mają prawa bytu w miejscu, gdzie do tej pory żyli, zakładali rodziny, kultywowali własne obyczaje…Niemieccy żołnierze nie pozwalają im na spokojne życie. Są zabierani do obozów pracy czy tez po prostu zabijani. Niektórzy walczą o swoje prawa i nie poddają się tak szybko, lecz i tak w końcu giną .
Czytając opowiadania bardzo często się wzruszałam i wracałam do nich po kilka razy . Po mimo tylko delikatnie zarysowanych przez pisarkę losów jej bohaterów, mogłam sobie wyobrazić co czuli i w jakim strachu żyli. Dostałam sporą dawkę wiedzy nie tylko o historii, ale o ludziach, którzy nie zawinili, a musieli podporządkować się złowrogim prawom faszystów. Język jakim pisze Ida Fink jest bardzo zrozumiały, nie ma w nim wyrazów których gimnazjalista by nie zrozumiał. Zdarzało się, że przedstawia sceny mocne, o dużej dawce ekspresji, ale tylko po to, by wzmóc kontekst, uderzyć w sumienia czytelników, ukazać ogrom nieszczęścia… Wystarczy przywołać choćby opowiadanie "Krimilrat von Cholevinski, by uświadomić, że w obliczu zła człowiek człowiekowi staje się wrogiem. Opisane są także historie miłosne, co zaciekawi każdego młodego człowieka i da też obraz innej strony wojennej zawieruchy.
Ogólnie nie przepadam za czytaniem, ale ta książka mile mnie rozczarowała. Z chęcią sięgnęłabym po nią po raz drugi. Mimo trudnych tematów czyta się ją lekko i z wielką chęcią. Działa na emocje. Moim zdaniem, ta lektura może uświadomić młodym ludziom co tak naprawdę znaczy" przeżywać piekło". A także w bardzo łatwy i przyjemny sposób możemy się dowiedzieć o przeszłości . A mianowicie o czasie II wojny światowej. Naprawdę watro przeczytać ! Polecam!

Natalia Kopiejczyk, Szkoła Podstawowa w Dubinach, Hajnówka

10. Eric-Emmanuel Schmit, OSCAR I PANI RÓŻA
Jedną z książek, zasługującą na szczególną uwagę młodzieży jest Książka "Oskar i pani Róża" - powieść Erica-Emmanuela Schmita, wpisana na listę lektur w gimnazjum. Została przetłumaczona w 2002 roku przez Barbarę Grzegorzewską i wydana przez wydawnictwo "Znak". Znacznie odbiega ona od stereotypowych wyobrażeń lekturowych - nie nudzi, nie jest za długa, a wręcz przeciwnie- wzrusza i zachęca do wielu przemyśleń.
Fabuła książki to historia życia dziesięcioletniego chłopca o imieniu Oskar, który jest chory na raka. Nie układa mu się z rodzicami, nie potrafi porozumieć się z najbliższymi, którzy bardzo przeżywają jego chorobę. Podczas pobytu w szpitalu chłopca, odwiedza go wolontariuszka, którą nazywa ciocią Różą. Właśnie ta kobieta najlepiej go rozumiała i przekonała do pisania listów do Boga. Oskar dzięki pani Róży pogodził się z chorobą i zrozumiał rodziców. W szpitalu dziesięciolatek spotkał swoją miłość - Peggy Blue.
Powieść porusz problemy: choroby, śmierci i miłości. Moim zdaniem są to wątki, o których warto rozmawiać z młodzieżą, ponieważ na co dzień stanowią one tabu. Czytając tę książkę można uświadomić sobie, jak trudne życie mają ludzie, którzy niekiedy są nawet młodsi od nas.
Postawy głównych bohaterów uczą nas miłości do życia, odwagi i wytrwałości. Imponować czytelnikom może postać Oskara, który mimo że był chory na białaczkę i wycierpiał więcej niż niejeden dorosły nie traci poczucia humoru i wytrwale dąży do postawionego celu - przeżycia całego życia w kilka dni. Interesująca postacią jest tez wolontariuszka - pani Róża. Kobieta ta była przyjaciółką Oskara i umilała mu ostatnie dni życia swoimi opowieściami.
Czytając te książkę można się wzruszyć. Najbardziej chwytają za serce momenty, gdy chłopiec dowiaduje się o swej chorobie, podsłuchując rozmowy doktora DÜseldorfa z rodzicami oraz ostatni list Róży, w którym informuje o śmierci chłopca.
Książka jest krótka i moim zdaniem bardzo ciekawa. Dzięki temu utworowi można uświadomić sobie, jak nieznane są nam nasze losy i jak kruche jest życie.
Eric-Emmanuel Schmitt pisze młodzieżowym, zrozumiałym językiem, dzięki czemu lektura nas "wciąga". Jedynym mankamentem może być dla niektórych czytelników brak ilustracji - nie ma możliwości, by skonfrontować swoje wyobrażenia z koncepcją np. ilustratora.
Moim zdaniem lektura " Oskar i pani Róża" jest bardzo interesująca. Uważam, że warto ją przeczytać. Dobrze, że jest ona obowiązkową lektura w gimnazjum. Człowiek, gdy przeczyta tą książkę staje się bardziej otwarty na problemy innych i częściej myśli o swoim życiu. Zachęcam do jej przeczytania!

Elżbieta Sidoruk, Szkoła Podstawowa w Dubinach, Hajnówka

11. Ida Fink, WIOSNA 1941
Książka "Wiosna 1941" to zbiór opowiadań napisanych przez Idę Fink- polskojęzyczną pisarkę pochodzenia żydowskiego. Dzieło zostało wydane 12.03.2009 roku przez wydawnictwo W.A.B.
Fink w swojej powieści krąży wokół tematu zagłady Żydów. Opowiadania, które są zamieszczone w książce, to "zlepek" tego, co przeżyła sama autorka lub usłyszała od innych osób. Na początku czytanie może przychodzić z trudnością, ponieważ każde opowiadanie mówi o czymś innym. Jest jednak wiele nici, które spajają treści. Warto zwrócić uwagę na to, że Fink unika opisywania scen drastycznych, woli niedomówienia, półsłówka i literacką ciszę, która otwiera przestrzeń dla czytelnika. Jej stylistyczne zabiegi możemy zaobserwować w większości opowiadań ,znajdujących się w książce. Bohaterowie, występujący w opowiadaniach, to zwykli szarzy ludzie, którzy z góry skazani są na śmierć, ponieważ mają żydowskie korzenie bądź wyglądają na Żydów. Tylko za to są prześladowani przez niemieckich Gestapo i najczęściej zabijani.
Jedne opowiadania nie robią zbyt wielkiego wrażenia, inne zaś są tak niesamowite ,iż chciałoby się je czytać raz za razem choć może to przyprawić nas o smutek ze względu na tematykę. Przykładem takowego opowiadania jest "Ślad"…Żydzi lub osoby o aryjskich rysach twarzy ustawieni są w rzędach, naprzeciw nich stoją ich dzieci oraz niemieccy Gestapo, którzy rozkazują dzieciom, by wskazały rodziców oraz podały ich imiona oraz nazwiska. Dzieci milczą, padają strzały…
Książka posiada miękką okładkę z ilustracjami bohaterów oraz kilku scen filmu , nakręconego na podstawie opowiadań. Cena utworu waha się od 25 do 30 złotych, nie jest to dużo, a książka jest naprawdę warta przeczytania.

Tomasz Leonowicz, Szkoła Podstawowa w Dubinach,Hajnówka

12. Anna Łacina, KRADZIONE RÓŻE
Książkę " Kradzione róże" pierwszy raz zobaczyłam u siostry. Spodobała mi się jej okładka. To zachęciło mnie do jej przeczytania. Jest to inspirująca powieść Anny Łaciny.
Prezentuje ona historię młodej, zranionej przez Romka, lecz nadal go kochającej Jaśminy, która wyrusza z przyjaciółmi na wakacje do Grecji. Ciekawą postacią jest też Róża, gorliwa, bardzo ufająca innym. Młodzi i sympatyczni bohaterowie czynią dzieło bardzo interesującym. Są przykładem dla czytelnika. Liczne dialogi sprawiają, że książka jest bardziej przekonywująca. Podział na działy tytułowane datami, ułatwia czytanie i zrozumienie treści. Fabułę można podzielić na dwie części romantyczną i kryminalną, które wzajemnie się przeplatają. To doskonała lektura dla każdego, zarówno dla nastolatków jak ich rodziców.
Uważam, że może być ona świetnym sposobem na nudę jak i pocieszeniem w trudniejszych dniach. Ważne jest przesłanie: ,,Nie wszystko, co kończy się na dziś kończy się na wieczność".

Kinga Radziejewska, Szkoła Podstawowa, Miastkowo

13. Beata Ostrowicka, JEST TAKA HISTORIA OPOWIEŚĆ O JANUSZU KORCZAKU
Ostatnio przeczytałam książkę Beaty Ostrowickiej, pt. ''Jest taka historia opowieść o Januszu Korczaku ''. Książka ta ma dla mnie wielkie znaczenie, gdyż otrzymałam ją w nagrodę w konkursie literackim w 2012 roku, który był Rokiem Janusza Korczaka. Książka jest pięknie wydana, pełna kolorowych ciekawych ilustracji Joli Richter- Magnuszewskiej. Kiedy zaczęłam ją czytać, nie mogłam przestać, a gdy skończyłam, poczułam wielki smutek. Tak bardzo było mi żal tych wszystkich dzieci, które nie miały rodziców.
''Jest taka historia opowieść o Januszu Korczaku''- to historia opowiedziana małemu Jasiowi przez prababcię Franię, która była wychowanką Domu Sierot przy ulicy Krochmalnej w Warszawie. Co więcej, wszystkie z przedstawionych przez babcię obrazów zmieniają się szybko w wyobraźni dziecka w jego własną historię, której staje się bohaterem. Wraz z Franią, jej przyjaciółką Różyczką i innymi dziećmi z Domu Sierot, prowadzonego przez Pana Doktora i Stefę Wilczyńską, poznają kolejne z tajemnic tego smutnego, ale i magicznego miejsca. Dzieci uważały Janusza Korczaka za ojca, którego tak im brakowało. W roli matki świetnie sprawdzała się pani Stefa.
Autorka w tej książce zawarła to wszystko, co niesie ze sobą osoba Janusza Korczaka i przybliżyła życie człowieka zwykłego i niezwykłego zarazem. Ten przyjaciel ''małych ludzi'', jak często był nazywany, zawsze stawiał dobro dzieci na pierwszym miejscu. Był dla nich wzorem do naśladowania. Sieroty chętnie słuchały jego opowieści, które snuł bardzo mądrze, a zarazem dziecinnie. Jego serce było im całkowicie oddane. Każdą wolną chwilę spędzał ze swoimi wychowankami. 6 sierpnia 1942 roku Korczak wyruszył w ostatnią drogę- zginął razem z dziećmi w obozie zagłady w Treblince.
Polecam tę książkę wszystkim tym, którym nie jest obojętny los dzieci.

Natalia Wiktoria Kopeć, Szkoła Podstawowa, Miastkowo

14. Paweł Beręsewicz, CO TAM U CIUMKÓW
Ciumkowie to nie są dziwaczne stwory to po prostu mama, tata i dzieci. Są oni także bohaterami opowiadania "Co tam u Ciumków?" Pawła Beręsewicza. To rodzina, która u każdego czytelnika wzbudzi sympatię, czy to swym stosunkiem do dzieci, innych ludzi, czy pracy. Szalone i niezwykle zabawne pomysły zarówno dzieci jak i rodziców, sprawiają, iż przez cały czas czytania książki nie znika nam uśmiech z twarzy.
I jak tu się nie uśmiechać, jeśli okazuje się, że każdej pannie młodej wyrasta kwiatek z ucha, że księżniczka Etka rozmawia przez telefon, a prawdziwym skarbem okazują się dwie pary skarpet. A to jeszcze nie wszystko. Prababcia "złamała" Grzesiowi rękę, straszne potwory znęcały się nad biednym pajączkiem i jeszcze Burek, w ramach integrowania się z innymi kulturami zaczął jeść myszy. A wszystko to dzieje się w życiu jednej rodziny, rodziny Ciumków.
"Co tam słychać u Ciumków?" to doskonały poradnik, wyjaśniający, jak poradzić sobie ze wszystkim, z przyjęciem urodzinowym córeczki, jak należy postępować z kolegami i pająkami, w jaki sposób pobija się rekord świata, jak wygląda zabawa w gruszki oraz co należy zrobić by dzieci polubiły mleko i wypijały jego bardzo duże ilości. "Co tam u Ciumków?" powinni przeczytać zwłaszcza rodzice, bo z książki tej można dowiedzieć się, chociażby tego, jak ważne jest dla każdego chłopca posiadanie spinnera, czy innych gadżetów dołączanych do przeróżnych artykułów spożywczych oraz jak skrupulatnie potrafią nasze pociechy ukryć kożuszek wyprany w wybielaczu.
I choć wydawałoby się, że naruszanie czyjejś prywatności, to rzecz, której nie wolno robić, w przypadku tej książki jest zupełnie inaczej. Tytuł "Co tam u Ciumków?" to dobrotliwe zachęcenie do sprawdzenia tego, co tam nowego wymyśli zwariowana rodzinka.
Książka została napisana na podstawie problemów współczesnej młodzieży, ale też osób starszych. Autor pokazał jak sobie z nimi poradzić i jak je przetrwać. Interesującym dopełnieniem są zabawne rysunki Surena Vardaniana, znanego każdemu zagorzałemu wielbicielowi książek dla dzieci. Zilustrował on także " Baśnie braci Grimm’’, " Pinokio", "Akademię Pana Kleksa" i inne.
Paweł Beręsewicz w porównaniu do innych autorów ma wielką wyobraźnię dzięki, której pisze niesamowite książki. Pisarz porównuje wydarzenia w opowiadaniu do współczesnych problemów. "Co tam u Ciumków?" to książka dla każdej grupy wiekowej , bo chyba to nie złe stwierdzenie, jeśli zaciekawi ona także starszych czytelników. Natomiast młodsi, chętnie po nią sięgną, ze względu na wspomniane, zabawne ilustracje. "Co tam u Ciumków?" to książka tak fascynująca, jak jej bohaterowie.

Patryk Korytkowski, Szkoła Podstawowa, Miastkowo

15. Dorota Terakowska, POCZWARKA
Od najmłodszych lat każdy chce się zakochać, założyć idealną rodzinę oraz posiadać dobrze płatną pracę, aby zagwarantować swoim najbliższym dostatek.
Adam i Ewa, bohaterowie książki Doroty Terakowskiej, byli młodym, szczęśliwym, ustabilizowanym i zgodnym małżeństwem, które oczekiwało narodzin swojego pierwszego dziecka. Każde z nich pragnęło, by ich córka była jedyna w swoim rodzaju, żeby miała coś, czego nie mają inni. Po porodzie okazało się, że marzenia młodych rodziców ziściły się, jednak nie takiej "inności" swojego potomka pragnęli. Dziewczynka miała 21 chromosomów, co oznaczało, że jest chora na zespół Downa. Para od razu wiedziała, że nie chce wychowywać tego dziecka, nie pasowało do rodziny, ponieważ nie było idealne. Pewnego dnia Ewę odwiedziła w szpitalu kobieta, która 8 lat temu też została doświadczeniem tzw. "Darem Pana" czyli prezentem darowanym przez Boga. Przekonała młodą matkę, aby nie oddawała dziewczynki. Po dłuższym namyśle Ewa posłuchała rady znajomej. Decyzja ta spotkała się ze sprzeciwem Adama, nie mogło się przecież wydać, że szef wielkiej firmy ma niedorozwinięte dziecko. Od tamtej pory zaczął się izolować od rodziny, mieszkał w gabinecie, zamykał drzwi i udawał, że nie jest odpowiedzialny za tę małą istotę. Marysia- takie imię nadała Ewa córce- reprezentowała najcięższy typ SD (Syndrom Downa), wadę serca i problemy z oddychaniem. Nieraz miała histeryczne wybuchy agresji, potrafiła okaleczyć samą siebie. Ewa rozumiała jej zachowanie, bo przeczytała kilkanaście książek o zespole Downa, jednakże nie wiedziała, jak zapanować nad złością do córki. Zdenerwowanie oraz bezradność odreagowywała poprzez uderzenie lub pobicie jej. Kiedy Myszka skończyła 8 lat, zainteresował ją strych. Wrzaskiem próbowała wymusić na mamie, żeby ją tam zabrała. Kobieta się nie opierała, bo w czasie, gdy córka bawiłaby się w zakurzonym pokoju, ona mogłaby odpocząć. Marysia w swoim wyimaginowanym świecie czuła się lekka, mogła swobodnie tańczyć, nic jej nie ograniczało. Jednak tym trudniejsze i boleśniejsze było potem wracanie do rzeczywistości. Adam, poszukując obciążenia genetycznego u swojej rodziny, postanowił odwiedzić swoją sąsiadkę, która była dla niego jak babcia. Staruszka uświadomiła mu, że miał brata, który był upośledzony. Czy zdąży przeprosić i otrzymać wybaczenie od córki?
Książka Doroty Terakowskiej nie ma słabych punktów. Każdy szczegół jest starannie przemyślany, w niektórych momentach nawiązuje do tematyki religijnej, zwłaszcza do Księgi Rodzaju. Zachowanie Adama wobec córki i żony było żałosne. Mimo, że miał 31 lat, zachowywał się jak gówniarz, uciekał od problemu. W jego głowie rodziły się chore myśli stworzenia świata idealnego, bez "wpadek" ,do jakich zaliczała się jego córka. Izolowanie takich ludzi od świata to jak społeczna eutanazja. Potrzebują oni więcej miłości oraz akceptacji, która pozwoli im poczuć się bezpiecznie. Nieraz człowiek z zespołem Downa jest wytykany palcami i traktowany jak trędowaty. Dlaczego?
Książka zawiera wartości poznawcze oraz emocjonalne. Mimo medycznych wtrąceń "Poczwarkę "czyta się bardzo płynnie. Trudna sytuacja bohaterów powoduje u czytelnika głębsze refleksje nad swoim życiem.
Uważam, że to najlepsza lektura na zimne, deszczowe dni, dla wszystkich, którzy chcą poznać świat z innej perspektywy.

Anna Skibicka, Gimanazjum, Suchowola

16. Suzanne Collins, IGRZYSKA ŚMIERCI
Ostatnio czytałam książkę pt. "Igrzyska śmierci". Już po kilku pierwszych rozdziałach bardzo mnie zaintrygowała. Opisuje przygody Kathrine i Peety - dwojga nastolatków rywalizujących na Głodowych Igrzyskach, w których uczestniczyło jeszcze 20 innych osób. Chłopak zakochuje się w dziewczynie. Ona odwzajemnia jego uczucie. Bardzo podoba mi się akcja tej książki. Nigdy nie wiadomo, co zaraz się stanie (to jest najlepsze). "Igrzyska śmierci" to moja ulubiona książka. Miłość została doskonale przedstawiona w tej powieści.

Brygida Jasińska, Gimnazjum, Szumowo

17. Joanne K. Rowling, HARRY POTTER I KAMIEŃ FILOZOFICZNY

Ostatnio przeczytałam książkę pt. "Harry Potter i Kamień Filozoficzny". Opowiada ona o chłopcu, który przeżył przyjście najpotężniejszego Czarodzieja ze Złej Strony. Książka jest warta przeczytania, ponieważ przenosi czytelnika w nowy, nieznany świat. Pełna jest magii i tajemniczości. Jak zaczniesz czytać, to nie przestaniesz.

Ewelina Bauer, Gimnazjum, Szumowo

18. Ernest Hemingway, STARY CZŁOWIEK I MORZE
Zaciekawiła mnie książka pt. "Stary człowiek i morze", którą napisał Ernest Hemingway. Opowiada ona o starym rybaku Santiago. Uważany był za pechowca, ponieważ od bardzo dawna nic nie złowił. Wyrusza na wyprawę, aby złowić dużą rybę. Ma tam wiele problemów. Na każdym kroku musi walczyć z naturą. Warto tę książkę przeczytać, bo daje czytelnikowi wiele do myślenia. Uczy, że należy walczyć ze swoimi słabościami i mimo przeciwności losu, nie wolno się poddawać

Albert Daniłowicz, Gimnazjum, Szumowo

19. Magiczne książki z serii W.I.T.C.H.
Moimi ulubionymi książkami są tomy magicznych książek W.I.T.C.H. . Wydawnictwem tych książek jest EGMONT . Książki podzielone są na komiksy, powieści, poradniki. Niektórymi z książek są: 1.HALLOWEN, 2.DWANAŚCIE PORTALI, 3.INNY WYMIAR, 4.POTĘGA OGNIA, 5.OSTATNIA ŁZA (komiksy), rodzeństwo jak z nimi wytrzymać, uwierz w siebie, spotkania imprezy i przyjęcia, miłość czy to już, w grupie raźniej (poradniki) , Serce Salamandry, Nieziemska Muzyka, Prawdziwy Płomień, Zielone Palce, Okrutne Władczyni (powieści) .Głównymi bohaterkami są dziewczyny-czarodziejki :
-WILL - opiekunka serca kardrakaru, strażniczka sieci, można ją rozpoznać po krótkich, czerwonych włosach i po tym, że nigdy nie rozstaje się z żabami.
-IRMA - jej żywiołem jest woda, jest strażniczką sieci, cechą charakterystyczną są jej dość długie, brązowe i bardzo kręcone włosy.
-TERANEE - jej żywiołem i pasją jest ogień, strażniczka sieci, można poznać ją po okularach i dużej liczbie (ok. 40) koralików we włosach.
-CORNELIA - włada ziemią, jest strażniczką sieci, to była przyjaciółka Aylon, jest niesamowicie wrażliwa i ma długie, jasne włosy.
-HAY LIN - usługuje jej powietrze, jest strażniczką sieci, jej babcia to Yay Lin, bardzo lubi sznurki i ma włosy dłuższe od swego wzrostu.
Innymi bohaterami są : Nerisa, Aylon, Mat, Eric, Nigel, Yay Lin, Lilian, Peter, Pani i Pan Cook (rodzice Teranie i Petera), Pani i Pan Hall (rodzice Cornelii i Lilian), Pani i Pan Lin (rodzice Hay Lin), Lane, Debby, Martin . Will, Irma, Teranie, Cornelia i Hay Lin to przyjaciółki-czarownice. Dziewczęta dla przyjaźni zrobią wszystko. Charaktery mają różne, lecz zawsze spełniają zasady przyjaźni i jedności. Każda ma inny gust, każda się w kimś innym kocha (Will w Macie, Irma we wszystkich chłopakach, Teranie w Nigelu, Kornelia
w Peterze, a Hay Lin w Ericu) .Zaczęłam czytać komiksy, powieści i poradniki W.I.T.C.H.
w 2010 roku i tak mnie wciągnęły, że czytam je aż do dziś i wciągnęłam też w czytanie W.I.T.C.H. moje przyjaciółki. Myślę, że każda dziewczyna lubiąca historie życiowe
i przygodowe, polubi W.I.T.C.H.

Weronika Sic, SP nr 45, Białystok

20. Stanisław Lem, BAJKA O MASZYNIE CYFROWEJ CO ZE SMOKIEM WALCZYŁA

Lubię czytać. Ostatnio na lekcjach języka polskiego omawialiśmy wybrane utwory S. Lema. Muszę przyznać, że po raz pierwszy analizowałam przykłady literatury science-fiction. Dotychczas chętnie sięgałam po literaturę młodzieżową.
Stanisław Lem to jeden z najpopularniejszych polskich pisarzy, autor wielu książek science-fiction. Pierwszy utwór opublikował w 1946r. - była to nowela ,,Człowiek z Marsa". Pięć lat później ukazała się jego pierwsza powieść fantastyczno-naukowa ,,Astronauci". Następne książki Lema to: ,,Powrót z gwiazd", ,,Solaria", ,,Opowieści o pilocie Pirsie", ,,Dzienniki gwiazdowe", ,,Cyberiada".
Czym są ,,Bajki robotów"? Jest to zbiór opowieści-baśni, które mama - robot opowiada swojemu robociątku. Książka została wydana w 1964r. Miejsce akcji - planeta wymyślona Kybera. Tam rządzi król Paleander Partobon - wielki wojownik i wielbiciel sztuki wojennej i cybernetyki. Chcąc ułatwić życie poddanym, kazał wszędzie porozstawiać i porozwieszać mniejsze i większe maszyny myślące. To one miały wskazywać właściwą drogę mieszkańcom Kybery oraz ostrzegać ich przed niebezpieczeństwami. Okazało się, że te czujniki tylko przeszkadzały Kyberianom, bowiem ostrzegały ich przed nawet przed deszczem lub kamykiem pod nogami. Wszędzie otaczały ich cybernetyczne urządzenia i stwory - nawet cybermuchy. Najbardziej uciążliwe były jednak cybernetyczne urządzenia wojskowe i wszelkiego rodzaju broń. Chociaż Kybera nie miała żadnych wrogów, to król poszukiwał ich na siłę i prowadził z nimi wojny. Wydarzenia rozgrywają się w wyobrażonej przyszłości, ale nie jest to czas znany nam w XXI wieku. Motywem postępowania króla była chęć zabicia nudy, którą odczuwał. Nietypowe zainteresowania - cyber5netyka i wojny - dostarczały mu mnóstwo emocji. Jednak ani przez moment nie pomyślał o poddanych, których narażał na niebezpieczeństwo. Ponadto to oni ponosili ogromne koszty prowadzonych wojen. Wkrótce sam znalazł się w niebezpieczeństwie. Jego przeciwnik - smok - żąda władzy na Kyberze. To bohater stanowczy i zarozumiały. Co wiadomo o maszynie cyfrowej? Był to stary robot, którego król ukrywał w podziemiach swego pałacu. Chociaż był z nią skłócony, postanowił skorzystać z jej pomysłów i doświadczenia. Smok został zgładzony, natomiast król postanowił zrezygnować z prowadzenia ciągłych wojen.
Czytając ten utwór S. Lema, miałam wrażenie, że przeniosłam się w niezwykły świat baśni. To, co łączy omawianą ,,Bajkę o maszynie cyfrowej…" z baśniami, można ująć w następujący sposób: cudowne elementy magiczne, maszyny wtrącają się do życia ludzi, brak wyraźnego triumfu dobra nad złem został zastąpiony cechami bohaterów, które autor chciał ośmieszyć oraz świat przyszłości znajduje się gdzieś w kosmosie. Moją uwagę zwróciły też neologizmy, które wskazują na nowinki techniczne. Jednak należy podkreślić, że ten utwór jest ostrzeżeniem przed zbytnią technizacją świata. Polecam go każdemu, bo zawiera wiele mądrych rad, a zarazem przestrogę, na jaką człowiek współczesny może natrafić na swojej drodze

Gabriela Borowska, Szkoła Podstawowa w Dubinach, Hajnówka

21. Frances Hodson Brunet, TAJEMNICZY OGRÓD

Ostatnio księgozbiór naszej szkolnej biblioteki wzbogacił się o nowe książki. Moją uwagę zwróciła kolorowa okładka jednej z nich, a na niej dziewczynkę i drozda. Wszystko w scenerii ogrodu z bujną roślinnością. Niby nic nadzwyczajnego, bo wszystkie nowe książki są ciekawe. Właśnie wybrałam ,,Tajemniczy ogród''. Akcja rozgrywa się w drugiej połowie 19 wieku w Hrabstwie Yorkshire w Anglii.
Autorka tej powieści żyła przełomie 19 i 20 wieku. Dużo podróżowała. Mieszkała w Anglii i Ameryce. Pisała dla dzieci i dorosłych. Uwielbiała zajmować się ogrodem. Napisała inne, znakomite książki, np.:,,Mały lord'' , ,,Mała księżniczka''.
Główna bohaterka-Mery Lennox- urodziła się w Indiach .Jej ojciec był urzędnikiem, matka zajmowała się domem. Nie pragnęła dziecka, dlatego zupełnie się nim nie zajmowała. Dziewczynkę wychowywała hinduska Ayah. Niestety, Mary wciąż kaprysiła i nikt nie mógł z nią długo wytrzymać. Wkrótce nasza bohaterka straciła oboje rodziców i opiekunów ,gdyż wybuchła epidemia cholery. Od miejscowego pastora dowiaduje się , że ma wyjechać do Anglii, do swojego wuja Archibalda Cravena. Nowy dom jest ogromny i pełen tajemnic. Szybko nawiązuje kontakt z Martą, swoją nową opiekunką. To dziewczyna z sąsiedztwa, uboga ale z wyrozumiałością traktująca Mary. Potem wiele pomocy otrzymuje od Dicka, młodszego brata Marty. To on nauczył Mary obserwować przyrodę. Również ich matka-Susan- pokochała naszą bohaterkę. Najciekawsze fragmenty powieści dotyczą tajemniczego ogrodu. Poznając rozległe otoczenie domu, dziewczynka zauważyła mnóstwo dziko rosnących drzew i krzewów z wysokim murem. Koniecznie chciała poznać to miejsce. Najpierw ptaszek rudzik wskazał jej miejsce ukrycia klucza, potem z pomocą bliskich sobie osób Mary pielęgnuje ogród i powoli odkrywa jego tajemnice. Najważniejszym momentem był spacer po pięknym ogrodzie z Colinem Cravenem, synem właściciela posiadłości. To też szczególna postać w tej książce-samotny, chory chłopiec.
Utwór kończy się szczęśliwie. Przyjażń czyni cuda i tak się stało z naszymi bohaterami. Z rozkapryszonej brzyduli Mary stało się pięknoą , zdrową i uśmiechniętą dziewczynką. Colin ,,odzyskał’’ ojca, który zrezygnował z podróżowania po świecie, aby móc jak najwięcej przebywać z najbliższymi. Marta potrafiła wysłuchać i zrozumieć, być cierpliwą . Kiedy opowiadała Mary o swojej rodzinie, pokazała jej, jak mądrze żyć. Dzięki temu Mary mogła nauczyć tego Colina. Również została wyjaśniona tajemnica ogrodu.
Polecam tę książkę tym, którzy szukają historii o walce z samotnością i przyjaźni. Styl powieści jest swobodny, z wieloma dialogami.

Weronika Ptaszyńska, Szkoła Podstawowa w Dubinach, Hajnówka

22. René Goscinny, Jean-Jacques Sempé, MIKOŁAJEK
Zachęcam do przeczytania książki z serii "Mikołajek" autorstwa Sempe i Gościnny. Osobiście polecam część "Nowe przygody Mikołajka", która opowiada o losach chłopca. Przeżywa on wspólnie z przyjaciółmi masę przygód. Wiele z nich dzieje się w szkole oraz w gronie rodzinnym i sąsiedzkim. W książce nie brakuje humoru a niektóre historie są tak śmieszne, że doprowadzają do łez. Każda przygoda Mikołajka do ciąg zdarzeń z zaskakującym zakończeniem. Polecam tę książkę dzieciom jak również dorosłym.

Joanna Łapińska, Szkoła Podstawowa, Poświętne

23. C.S. Lewis, OPOWIEŚCI Z NARNI - PODRÓŻ WĘDROWCA DO ŚWITU
Moja ulubiona książka to Opowieści z Narnii- Podróż Wędrowca do świtu. Głównymi bohaterami książki są Łucja, Edmund i Eustachy. Akcja książki rozpoczyna się od przyjazdu rodzeństwa Pevensie do ciotki Alberty i wuja Harolda, gdzie spotykają Eustachego, który nie lubi swoich kuzynów. Dzieci ponownie trafiają do krainy Narnii za pomocą obrazu znajdującego się w pokoju, który Łucja otrzymała w użytkowanie. Trafia tam również Eustachy. Podróż po krainie rozpoczęli od spotkania księcia Kaspiana na statku o nazwie "Wędrowiec do Świtu". Książę był w trakcie wyprawy w poszukiwaniu siedmiu baronów Telmaru. Trwa podróż, przeżywają przygody, szczególnie Eustachy, który po raz pierwszy przebywa w tej niesamowitej krainie. To wspaniała powieść i wzbudza wielką ciekawość co będzie dalej … Zachęcam do przeczytania!

Aleksandra Kamińska, Szkoła Podstawowa, Poświętne

24. Stephenie Meyer, INSTRUZ
……..czyli jak miłość i determinacja pozwalają na zwycięstwo.
Książka Stephenie Meyer pt. "Intruz" jest kolejnym bestsellerem autorki kultowej sagi "Zmierzch". W Polsce książka została wydana przez Wydawnictwo Dolnośląskie. Ponadto Stephenie Meyer pracuje podobno nad drugą częścią tej powieści pt. "Dusza". Książka ta opowiada o losach Melanie, kobiety która potrafiła poświęcić się, aby ratować swoich bliskich, a także walczyła o przetrwanie ludzkości, choć wiedziała, że jest praktycznie bez szans. Powieść ukazuje, jak miłość i determinacja pozwalają zwyciężać w walce z pozoru z góry skazanej na niepowodzenie. Bohaterowie są godni naśladowania, a także szacunku i uznania. Książka niebywale porusza, co nie ulega wątpliwości. Chwilami jest zaskakująca, innym razem przeraża, a czasem także wzrusza, a w każdej z tych sytuacji odrywamy się od rzeczywistości i łączymy się z bohaterami w smutku, bólu, rozpaczy i żałobie. Historia ta uczy jak ważne są dla człowieka uczucia oraz skłania do refleksji nad tym, co w życiu jest istotne. Czasami wręcz nie pozwala spać gdy o niej myślimy.
Akcja rozgrywa się w Ameryce, po tym jak kosmici przybyli na Ziemię i zniewolili ludzi. Jest bardzo żywa i trzyma w napięciu. Język odznacza się prostotą, co w połączeniu z lekkim stylem sprawia, że utworu się nie czyta, ale go się pochłania.
Książka ma prostą, estetyczną oraz przyciągającą uwagę okładkę, nawiązującą do treści.
Podsumowując: książka "Intruz" jest cudowna, zarówno pod względem wydania jak i treści, skłania do refleksji i porusza. Według mnie każdy powinien ją przeczytać. Sięgnij po nią, a nie pożałujesz, nawet jeśli nie lubisz fantastyki.

Artur Malesza, Gimnazjum w Sobolewie, Białystok

25. Aleksander Kamiński, KAMIENIE NA SZANIEC
Ostatnio przeczytałem powieść-dokument "Kamienie na szaniec" Aleksandra Kamińskiego. Autor nadał taki tytuł książce na prośbę Zośki, ponieważ została napisana na podstawie jego pamiętnika. Utwór ten to przykład literatury faktu, gdyż przedstawia rzeczywiste wydarzenia i autentyczne postacie. Aleksander Kamiński często powołuje się także na wypowiedzi bezpośrednich uczestników wydarzeń lub świadków, a także wplata cytaty z pamiętnika Zośki.
Książka, której akcja toczy się w latach 1939-1943, w czasie trwania drugiej wojny światowej, opowiada o młodych ludziach, dla których przyjaźń, wierność i obowiązek wobec ojczyzny były autentyczną, a nie deklarowaną wartością. Autor opisuje losy bohaterów: Alka, Zośki i Rudego, którzy biorą udział w walce przeciw hitlerowskiej okupacji Warszawy.
Utwór ten jest interesujący i pouczający. Chłopcy odznaczają się wyjątkowym bohaterstwem, które jest odzwierciedleniem ich miłości do ojczyzny. Początkowy byli oni aktywnymi uczestnikami Małego Sabotażu, z czasem przeszli do Grup Szturmowych i tam objęli dowództwo. Chwytając za broń, chcieli służyć ojczyźnie, zdawali sobie sprawę, że tę służbę mogą przypłacić życiem, ale wcale się tym nie przejmowali. Dla nich najważniejsza była wolność Polski. Brali udział w niebezpiecznych akcjach, w których ujawniły się ich wszechstronne zdolności i inteligencja. Zginęli za przyszłość Polski. My nią jesteśmy. Myślę że są oni godnymi naśladowania bohaterami i mogą być dla nas wzorcami osobowymi.
Autentyczne wydarzenia opisane w tej książce budzą we mnie szacunek i podziw, a jednocześnie przerażenie i strach przed tym, co musieli przejść bohaterowie. Wydarzenia te trzymają w ciągłym napięciu i ukazują nam prawdziwy obraz wojny.
Warto też zwrócić uwagę na fakt, iż książka pogłębia naszą wiedzę o drugiej wojnie światowej, ukazuje walkę młodzieży z okupantem, jak również opisuje jak wyglądało życie w okupowanej Warszawie i na czym polegała działalność organizacji konspiracyjnych. Daje nam także przykłday wzorców osobowych: Alka, Zośki i Rudego. Wzbudza w czytelniku wiele uczuć, m.in. szacunek, podziw, przerażenie, strach i współczucie.
Czytając tę książkę, nie można się od niej oderwać, ponieważ opisuje bardzo ciekawe, które trzymają w napięciu oraz bohaterów, którzy odznaczają się męstwem, odwagą, wielkimi zdolnościami i inteligencją.
Uważam, że warto ten utwór przeczytać. Dzięki tej książce kolejne pokolenia będą mogły się dowiedzieć, komu powinny być wdzięczne, za to że Polska to wolny kraj, oraz poznać sposób, w jaki tego dokonano: ile musiano sobie zadać trudu, poświęcenia i zaznać cierpienia, a zwłaszcza ile osób poświęciło za tę wolność swoje życie.

Marek Gołębiewski, Gimnazjum w Sobolewie, Białystok

26. Libba Bray, MROCZNY SEKRET
Nuda, nuda, nuda….. Czym by się tu zająć albo co ciekawego zrobić?
Mam dla Was radę! Nie siedźcie przed telewizorem skacząc po kanałach i szukając odpowiedniego filmu: przygodowego, akcji, horroru czy nawet romansu. Jest inne rozwiązanie - możemy wykorzystać czas czytając książki przy kubku gorącego kakao czy zimnej coli. A świetne połączenie horroru, romansu i akcji znajdziemy w książce Libby Bray pt."Mrocznym Sekrecie". Autorka zamieszkuje obecnie Wielką Brytanię wraz z mężem i dwoma synami.
"Mroczny Sekret" wydano 2003 roku. Czas i miejsce akcji rozgrywa się w XIX wieku w Londynie. Książka opowiada o 16-letniej Gemmie Doyle, której mama zginęła w tajemniczy sposób, gdy jeszcze zamieszkiwała Indie wraz z rodziną. Ojciec, po śmierci swojej żony Virginii Doyle, uzależniony od laudanum i opium, wysyłał córkę do Szkoły dla Młodych Panien, która miała wykształcić i przygotować Gemmę do debiutu na londyńskich salonach. Jednak Gemma zdawała sobie sprawę, że nie pasuje do mądrych i skromnych dziewcząt o nienagannych manierach. Do tego dręczyły ją potworne wizje. Gemma zaprzyjaźniła się z trzema wpływowymi ale i zarazem potrafiącymi pokazać pazurki dziewczętami, z którymi odkrywała nowy magiczny świat zwany Międzyświatem. Za jej śladami podążał tajemniczy i przystojny młodzieniec, który miał ją chronić oraz wyjawił sekret o powiązaniu jej matki z magicznym stowarzyszeniem zwanym Zakonem. Gemme ścigał tzw. Kirke, która za wszelką cenę chciał ją zgładzić i posiąść jej moc, wiec wraz z przyjaciółkami postanawiła stawić jej czoła…
Książka "Mroczny Sekret" to wciągający tom, który czyta się jednym tchem, a na dodatek całkowicie uzależnia. Długo wmawiałam sobie, że nie mam czego czytać, aż w końcu postanowiłam wziąć pierwszą lepszą książkę z biblioteki, w dziale fantasy. Tak więc sięgnęłam po pierwszą książkę jaka wpadła mi w ręce ("Mroczny Sekret")… Gdy wróciłam do domu zaczęłam ją przeglądać, potem już tylko czytałam, czytałam i czytałam. Nie mogłam wręcz oderwać od niej wzroku a to wszystko przez ciekawych bohaterów, wątek oraz to w jaki specyficzny i świetny zarazem sposób została napisana. Autorka doskonale przedstawia dawne czasy i charakter surowego życia oraz sposób nauczania z dodatkiem zasad etykiety i języka francuskiego. Książka "Mroczny Sekret" wciągnie wszystkich, którzy zechcą ją przeczytać. Doprowadzi ich do płaczu, ekscytacji, a w pewnych chwilach nawet do gęsiej skórki. Moim zdaniem Libba Bray jest cudotwórczynią słowa i nie daje mi spokoju myśli jak można napisać tak wspaniałą książkę. Z wielkim przekonaniem polecam ją wszystkim fanom dramatów, romansów oraz horrorów.
Z pewnością się Wam spodoba…

Natalia Nowak, Gimnazjum Sportowe, Supraśl

27. Rachel Ward, NUMERY, CZAS UCIEKAĆ
Kto by pomyślał, że pełnią tak ważną rolę w naszym życiu ? A zwykły ciąg cyfr może znaczyć tak wiele. Dajmy na to - numery telefonów, godzina, obliczenia na matematyce i fizyce czy chociażby ceny na sklepowych półkach. A co jeśli chodzi tu o daty śmierci?
Piętnastoletnia Jem, mieszkanka Londynu ma szansę doświadczyć widoku tych okropnych liczb. Jest ona na pozór zwyczajną dziewczyną, ale niezupełnie. Chodzi z opuszczoną głową, nie lubi kontaktu wzrokowego i jest zamknięta w sobie. Jednak nie dlatego, że jest jedną z tych zbuntowanych nastolatków. To przez daty śmierci, które widzi w oczach każdego chodzącego na tej ziemi.
Można byłoby powiedzieć, że to jakiś dar, ale Jem odbiera to zupełnie inaczej. Wiedziała kiedy umrze jej mama, zna daty śmierci kolegów z klasy, nauczycieli, zwykłych przechodniów czy chociażby jej nowej opiekunki. Strasznie ją to przytłacza. Wolałaby mieć przyziemne problemy, którymi byłoby malowanie paznokci czy po prostu ciuchy. Nie ma praktycznie nikogo - przyjaciół, rodziny. Podrzucana z domu do domu, niechciana sierota bez przyszłości. Bo jak inaczej to nazwać? Co to za przyszłość dla piętnastolatki?
Dużo się zmienia, gdy poznaje chłopaka - Pająka. Z początku zupełnie nie chce się z nim zadawać. Wie, że zostały mu trzy tygodnie nędznego życia i woli za bardzo się nie przywiązywać. Jednak chłopak nie daje za wygraną i w końcu przekonuje Jem do siebie. Zakochują się w sobie. Od tego momentu dziewczyna musi znaleźć sposób, by oszukać Numery.
Pewnego dnia, gdy jest na spacerze z Pająkiem zauważa, że większość ludzi na London Eye ma tę samą datę śmierci. Przeraża ją to i wraz z chłopakiem uciekają jak najdalej od tego miejsca. Właśnie po tym zdarzeniu Londyn atakują terroryści, giną ludzie, a para nastolatków zbiegłych z miejsca zbrodni zaczyna być podejrzana. Muszą uciekać. Przed policja, więzieniem, przed rozłąką. Ale Jem wie, że ucieka przed czymś jeszcze. Przed przekleństwem, modląc się, szukając sposobów i wierząc, że numery to jej wytwór wyobraźni,chce aby Pająk z nią był, aby żył...
Myślę, że książkę można polecić uczniom gimnazjum, ale nie tylko. Jest to książka bardzo wciągająca i ciekawa. I dostępna na półce biblioteki szkolnej. Bardzo zaciekawił mnie sposób w jaki Rachel Ward przedstawiła bohaterów o odmiennych charakterach, innym życiu i sytuacji rodzinnej. Podoba mi się także historia Pająka i Jem - miłość, to w jaki sposób przez wszystko przechodzili razem i ich ucieczka przed policją.
Aby przekonać się jaka jest ta książka, należy ją samemu przeczytać i ocenić. Jeszcze raz serdecznie polecam "Numery. Czas uciekać.", ale także inne tomy tej trylogii.

Urszula Gruszewska , Gimnazjum Sportowe, Supraśl

28. Stephenie Meyer, INSTRUZ
Po sukcesie sagi "Zmierzch" książki Stephanie Meyer stały się bardzo popularne. Wszystkie jej powieści nazywane są bestsellerami i sprzedają się niczym świeże bułeczki. Tak było również w przypadku "Intruza". Książka jest na tyle dobra, że na jej podstawie nakręcono film, mający ukazać się w kwietniu w tym roku.
"Intruz", podobnie jak inne dzieła pisarki, zawiera elementy świata fantastycznego, takie jak istoty pozaziemskie żyjące na innych planetach, dusze, które mają swobodę myślenia i życia w człowieku, a także zdolność kierowania nim, czy też nadnaturalna moc posiadana przez ludzi. Książka zaczyna się od... końca. Dusze próbują przejąć władzę i kontrolę nad Ziemią, opanowując ciała rasy ludzkiej, jednocześnie pozbawiając je własnego życia. Pozostaje jednak niewielka część człowieczeństwa, która walczy z wrogiem atakującym planetę. Akcja toczy się początkowo w szpitalu, gdzie w ciało dziewczyny wszczepiona zostaje bardzo inteligentna dusza o imieniu Wagabunda. W przeciwieństwie do wielu ludzi, ofiara nie poddaje się obcej istocie, lecz zaczyna walkę z nią. Dopiero później poznajemy przeszłość nastolatki i początek historii. Melanie, główna bohaterka, opiera się myślom duszy i chociaż pozbawiona kontroli nad ciałem, próbuje zachować swoje wspomnienia.
Mogłoby się wydawać, że dusze zamieszkujące ludzkie ciała są złe, ale jest inaczej. Prezentują raczej łagodny styl życia, bez przemocy, broni, agresji i zła. Jaki jest jednak cel ich życia na Ziemi? Co ciągnie przybyszy na naszą planetę? Czemu jest ona dla nich tak fascynująca? W "Intruzie" pojawia się też charakterystyczny dla książek Meyer wątek miłosny (nawet nie jeden!), bardzo rozbudowany, romantyczny, pełen namiętności i emocji, i co najważniejsze - zakończony happy-endem! Książka zaskakuje na każdym kroku, zwroty akcji nie pozwalają czytelnikowi na nudę. Na przemian płaczemy, śmiejemy się, wściekamy, zaciskamy pięści, dławimy się z bólu, cierpimy wraz z bohaterami, kochamy i przeżywamy niesamowite przygody. Uważam, że żadna recenzja nie odda magii tej książki. Pasuje ona zarówno dla młodych, jak i starszych czytelników. Czytajcie ją tylko w wolnych chwilach, WCIĄGA MAKSYMALNIE, ale polecam ją gorąco!

Magdalena Dmochowska, Gimnazjum, Rosochate Kościelne

29. William Szekspir, ROMEO I JULIA
Czytanie ogólnie męczy mnie, ale gdyby wszystkie książki były tak fascynujące jak ,,Romeo i Julia’’ Williama Szekspira, to byłoby to jedno z moich ulubionych zajęć. Dramat ten opowiada o dwóch skłóconych ze sobą rodach, których potomkowie zakochują się w sobie bezgranicznie od pierwszego wejrzenia, a koniec tej miłości jest tragiczny.
Utwór posiada wiele wartości emocjonalnych. Podjęty temat tragicznej miłości i śmierci zakochanych wywołał we mnie uczucie smutku. Razem z bohaterami przeżywałem uczucia radości oraz rozpaczy i towarzyszyłem im, gdy borykali się z przeciwnościami losu. Miłość nie jest obca żadnemu człowiekowi. Wszyscy kiedyś się w kimś zakochają. Często to uczucie nie jest odwzajemnione i wtedy dochodzi do osobistych tragedii. Historia ,,Romea i Julii’’ mogłaby się zdarzyć nawet w dzisiejszych czasach. Opowieść pokazuje, jak może być ciężko na świecie ludziom, którzy nie mogą się połączyć ze swoją drugą połówką.
Główni bohaterowie bardzo przypadli mi do gustu. Losy obu kochanków wciągnęły mnie, chociaż akcja jest trochę powolna. Osobiście wolę utwory z wartką akcją, gdzie ciągle coś się dzieje. Sprawia to, że książka kusi, żeby ją dalej czytać i dowiadywać się o nowych wydarzeniach. Tego mi trochę brakowało w ,,Romeo i Julii’’, ale ten niewielki defekt rekompensują liczne dramatyczne zwroty akcji, które sprawiają, że nie sposób odłożyć książkę na bok. Niezbyt podoba mi się język utworu. Niektóre zdania i słowa są dla mnie niezrozumiałe przez co w niektórych momentach traciłem ochotę na dalszą lekturę. Nużące są również długie monologi, które spowalniają akcję.
Uważam, że każdy powinien przeczytać ,,Romea i Julię’’, ponieważ w piękny i poruszający sposób ukazuje miłość dwojga ludzi, którzy są gotowi zrobić dla siebie wszystko. Podsumowując chętnie czytałem tą książkę. Jest to opowieść o prawdziwej miłości, która w dzisiejszych nie jest chyba zdolna do takich poświęceń

Marcin Mazurek, Gimnazjum w Sobolewie, Białystok

30. Ann Brashares, STOWARZYSZENIE WĘDRUJĄCYCH DŻINSÓW
Zachęcam do przeczytania powieści :,,Stowarzyszenie wędrujących dżinsów.’’ To powieść o przyjaźni i szczęściu. Występują w niej cztery przyjaciółki, które postanawiają założyć Stowarzyszenie wędrujących dżinsów. Podczas wakacji dziewczęta mają sobie co tydzień przesyłać spodnie z myślą, że kolejny dzień będzie lepszy. Powieść uczy przyjaźni i koleżeństwa, przezwyciężania trudnych doświadczeń. Na mnie wywarła ogromne wrażenie.
Autorką tej powieści jest Ann Brashares. Jest ona miłośniczką podróży i dżinsów.
Powieść składa się z kilku części. Jest naprawdę fascynująca. Zachęcam do jej przeczytania.

Patrycja Miękiszewska, Szkoła Podstawowa, Jaświły

31. C.S. Lewis, OPOWIEŚCI Z NARNII
Zaczarowany świat Narnii przywołuje czytelnika magią i tajemniczością. We współczesnym świecie panuje II wojna światowa. Czworo rodzeństwa z Londynu zmuszono do wyjazdu na wieś. Zamieszkali w domu pewnego profesora. Podczas zabawy w chowanego najmłodsza z rodzeństwa - Łucja, wchodzi do szafy i przenosi się do magicznej krainy. Czworo rodzeństwa przeżywa niesamowite przygody w baśniowej Narnii. Czytelnika fascynują przepiękne opisy krajobrazów. Powieść pobudza wyobraźnię. Świat rzeczywisty przeplata się z fantastycznym. W tej malowniczej krainie każdy chciałby się znaleźć. "Opowieści z Narnii " to powieść o braterstwie, przyjaźni i zrozumieniu. W walce dobra ze złem zwycięża dobro. Każdy powinien przeczytać tę powieść.

Dominika Bochenko, Szkoła Podstawowa, Jaświły

32. William Szekspir, ROMEO I JULIA
Czytanie męczy mnie, ale gdyby wszystkie książki były tak ciekawe jak " Romeo i Julia " W. Szekspira, to wolałabym czytać niż oglądać filmy. Pisarz żył i tworzył w XVI w, w okresie renesansu. Wątek miłosny - zakazana miłość Romea i Julii przeplata się z nienawiścią między rodami.
Uważam, że historia Romea i Julii jest symbolem miłości zdolnej do największych poświęceń. Ta książka nam silną więź między głównymi bohaterami, którzy buntują się przeciwko panującym normom społecznych. Ci młodzi ludzie nie chcieli, by to rodzice decydowali o ich życiu. Nie mogli się spotykać, gdyż rody z których pochodzili nienawidziły się, co później doprowadziło do tragedii.
Bardzo spodobali mi się bohaterowie opisani w książce. Szczególnie zaimponowała mi Julia, która po poznaniu Romea zaczyna mieć swoje zdanie, staje się odważna i sprzeciwia się rodzicom. W imię miłości była gotowa wypić miksturę, której skutków nie mogła przecież przewidzieć. Romeo również zmienił się pod wpływem uczucia. Przede wszystkim stał się autentyczny w swoich uczuciach. W dzisiejszych czasach mało jest takich osób, dlatego bardzo to doceniam. Zawsze był posłuszny ukochanej i był gotów dla niej wyrzec się nawet swojego nazwiska. Dzięki Julii miał odwagę być sobą, a nienawiść rodowa przestała się liczyć. Uważam, że śmierć kochanków jest autentycznym dowodem miłości.
Dzięki temu dramatowi choć na chwilę odrywamy się od rzeczywistości. Łączymy się z bohaterami w smutku, bólu i rozpaczy, a więc poszerzamy naszą skalę uczuć. W czasie czytania jest wiele momentów, w których czytelnik wzrusza się do łez. "Romeo i Julia" to bardzo ciekawa książka. Wspaniali są przede wszystkim jej bohaterowie, którzy od razu przypadają do serca. Dramat ten podoba mi się również ze względu na niezwykłe i zaskakujące wydarzenia. Ponadto należy zwrócić uwagę na inne wartości tej książki. Przede wszystkim posiada wartości moralne. Uczy, wzrusza, wyostrza naszą wrażliwość. Poza tym wciąga emocjonalnie. Gorąco zachęcam do jej przeczytania.

Anna Kazberuk, Gimnazjum w Sobolewie, Białystok

33. Lucy Maud Montgomery, EMILKA ZE SREBRNEGO NOWIU
Autorką książki, o której chcę napisać jest Lucy Maud Montgomery. To nazwisko zapewne kojarzy się wam z "Anią z Zielonego Wzgórza". I macie rację, jednak ta autorka napisała jeszcze wiele innych świetnych książek. Jedną z nich jest "Emilka ze Srebrnego Nowiu". Właśnie do przeczytania tej książki chciałabym was zachęcić.
Opowiada ona o losach ośmioletniej dziewczynki, Emilki. Jej mama zmarła, gdy Emilka miała zaledwie cztery lata. Wkrótce potem, po kolejnych czterech latach umiera jej tata. Dziewczynkę ma przygarnąć ktoś z rodzeństwa mamy. Wypada na ciotkę Elżbietę o bardzo surowym charakterze i Laurę, która jest jej przeciwieństwem. Emilka odtąd ma zamieszkać w Srebrnym Nowiu.
Czy dziewczynka będzie się czuła szczęśliwa wśród ciotek, które nie bardzo wiedzą jak postępować z mądrą i wrażliwą dziewczynką? Czy znajdzie przyjaciół w Srebrnym Nowiu? Jak poradzi sobie w szkole i jaki talent kryje w sobie osoba Emilki? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w książce. A jeżeli przeczytacie pierwsza część, na pewno sięgniecie po następne: "Emilka dorasta" i "Emilka szuka szczęścia". Te książki czytałam już trzeci raz i chyba jeszcze nie ostatni. Kiedy już skończycie serię o Emilce, zachęcam do przeczytania innych książek Lucy Maud Montgomery.

Magda Kaliszuk, Szkoła Podstawowa, Orla

34. Terry Deary, MITY GRECKIE
Mity greckie to książka, która w żartobliwy i przystępny dla młodzieży sposób przedstawia historię bogów greckich. Jej lektura nie tylko rozśmieszy czytelnika do łez, ale i czegoś nauczy.
Zwykle w mitach greckich bogowie są wszechmogącymi istotami którzy wzbudzają w śmiertelnikach lęk i respekt. W tej książce zobaczycie, jacy oni byli naprawdę i jak zabawne rzeczy im się przytrafiały.
Jednym z przykładów boskich przygód są dzieje Hery i jej męża Zeusa który, mimo że jest żonaty, flirtuje z każdą kobietą jaka mu się spodoba. Hera kiedy się dowiaduje o kolejnym romansie mści się. A w jaki sposób? Dowiecie się czytając tę książkę!
Oprócz wiadomości, są w niej również quizy, w których można sprawdzić nowo zdobytą wiedzę (i jeszcze więcej się pośmiać), oraz rozmaite przepisy, kulinarne i nie tylko! Dlaczego nie tylko? Bo przepis na zrobienie liry z żółwia, wołu i owcy chyba nie należy do kulinarnych. Są tam także różne ogłoszenia o mitycznych potworach, które szukają opiekunów i scenariusze sztuk teatralnych. Mity Greckie jest jedną z wielu książek, które ukazały się w serii "Złota Dziesiątka". Warto przeczytać je wszystkie!

Przemysław Dębowski, Publiczne Gimnazjum nr 8, Białystok

35. Trudi Canavan, TRYLOGIA CZARNRGO MAGA
Trylogia "Czarnego Maga" autorstwa Trudi Canavan jest to seria książek, którą już od pierwszego rozdziału czytałem z wypiekami na twarzy. Składają się na nią trzy opasłe tomy, a mianowicie: Gildia Magów, Nowicjuszka, Wieki Mistrz.
Historia powieści przez większość czasu toczy się w Irmadinie, stolicy Kyralii.
W pierwszym rozdziale "Gildii Magów" poznajemy Soneę, młodą dziewczynę z nizin społecznych, mieszkającą w slumsach. Jak się potem okazuje, Sonea ma nieprzeciętny talent magiczny, który ujawnia się w najmniej korzystnym dla niej monecie. Nie będę zdradzał szczegółów, jednak już pod koniec pierwszej części główna bohate

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna