- Kontrole prowadzimy już od roku - mówi Lech Januszko, zastępca Podlaskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska. - Do tej pory informowaliśmy, a kara często była tylko na papierze. Teraz mamy narzędzia do egzekwowania przepisów.
Od 2005 roku obowiązuje bowiem ustawa o zużytym sprzęcie elektronicznym. Za wyrzucenie do śmieci starej wiertarki czy lodówki grozi grzywna. Inspekcja będzie przede wszystkim kontrolować przedsiębiorstwa i sklepy. Te zgodnie z ustawą o recyklingu muszą przyjmować zużyty sprzęt przy zakupie nowego.
- W tym roku planujemy około 70 kontroli - zapowiada Januszko. - I chociaż nie jesteśmy w stanie skontrolować pojedynczych przypadków, to sprawdzamy każde doniesienie o łamaniu prawa.
- Ludzie nie zdają sobie sprawy ze szkodliwości takiego złomu dla środowiska - mówi Tomasz Jakimiuk, specjalista ds. utylizacji z białostockiej firmy STS Elektronik. - Potem takie graty zalegają w piwnicach i stodołach po 20 lat.
Albo lądują w lesie czy na śmietniku, choć w Białymstoku i powiecie białostockim działa ok. 30 punktów, które bez żadnych opłat przyjmą starą pralkę czy komputerowy złom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?