Otwarto pierwszy dom dziecka w powiecie nakielskim

Nowa placówka opiekuńczo-wychowawcza powstała na piętrze byłego internatu Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Szubinie.

Jak zdradził podczas uroczystego otwarcia Tadeusz Sobol, starosta nakielski, były plany, by przeznaczyć na ten cel cały internat, bo mieszkało w nim tylko pięć osób. Na takie rozwiązanie nie uzyskano jednak zgody pracowników urzędu wojewódzkiego.

Ograniczono się do piętra, choć parter przy tej okazji też zyskał na wyglądzie.

Adaptacja kosztowała 690 tys. zł z czego 150 tys. zł wydano na wyposażenie. Mieszka już tu dziesięcioro dzieci, choć wojewoda Ewa Mes dopiero na początku maja wydała pozwolenie na funkcjonowanie placówki.

- Mieliśmy już kilka odwiedzin i przepustek. To duży postęp, bo gdy dzieci przebywały w domach dziecka w Cieszynie czy Puławach ich kontakt z rodziną biologiczną był utrudniony - informował obecnych Sebastian Hałas, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Nakle. Podkreślił, że powiat spłacił wreszcie dług, który od 14 lat, bo tyle lat funkcjonuje, miał względem dzieci.

Warunki są bardzo dobre. Wrażenie robi świetlica z ogromnym telewizorem, jest pokój komputerowy, ustronne miejsce do spotkań z rodziną, kuchnia. Dzieci korzystać mogą z pobliskiego orlika i sali gimnastycznej Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych. Udostępnienie obiektów i sprzętu sportowego obiecał na otwarciu także Wiesław Guziński, dyrektor zakładu poprawczego w Szubinie.

- Otwarcie placówki opiekuńczo- wychowawczej to nie jedyna dobra wiadomość. Kolejna to podpisanie umowy z nową, zawodową rodziną zastępczą. Takich rodzin w powiecie jest już sześć - informował dyrektor Hałas.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport