Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rekrutacja do żłobków w Białymstoku. Do żłobka zapisy przez internet

jsz
sxc.hu
Rodzic może wybrać najwyżej trzy żłobki. W sieci sprawdzi, na którym miejscu na liście znajduje się jego dziecko.

Takie zmiany będą obowiązywać już wkrótce. Miasto planuje uruchomić elektroniczną rekrutację do żłobków. - Zostaniemy włączeni do systemu, który obejmuje już przedszkola i szkoły - wyjaśnia Adam Kurluta, dyrektor departamentu spraw społecznych w białostockim magistracie, który zarządza żłobkami. - Z końcem marca wygasa licencja na obecnie działający program i ogłoszono przetarg na nową usługę.

System ułatwi rekrutację

Taka forma rekrutacji to dobra wiadomość dla rodziców. Będą oni mogli wskazać trzy preferowane żłobki, tak, jak to jest w przypadku przedszkoli. Dokumenty zaś przyniosą do placówki pierwszego wyboru. Jeśli ktoś nie ma dostępu do internetu, może poprosić pracownika żłobka o rejestrację w systemie. Rodzic otrzyma też swój login i hasło dostępu, dzięki którym sprawdzi, na którym miejscu na liście znajduje się jego dziecko. W tej chwili, żeby uzyskać taką informację, musi dzwonić do danej placówki.

- Na pewno system znacznie ułatwi nam rekrutację - nie ma wątpliwości Marta Waluk, dyrektorka Żłobka Miejskiego nr 5 przy ul. Grottgera. - Będziemy wiedzieć, ile osób jest zainteresowanych przyjęciem. Także rodzice zyskają dostęp do bieżących informacji.
Możliwe jest nawet takie rozwiązanie, by rodzice otrzymywali powiadomienia za pośrednictwem SMS.

Nazwiska się powtarzają

Elektroniczna rekrutacja to także duża korzyść dla miasta.
- To uporządkuje sytuację. Tak naprawdę nie wiemy do końca, jak duże jest zapotrzebowanie na opiekę w żłobkach - wyjaśnia dyrektor Kurluta. - Każda placówka prowadzi swoją listę. Są rodzice, którzy zapisują dziecko do jednego żłobka, a są tacy, którzy do wszystkich siedmiu. W związku z tym nazwiska na listach powtarzają się.

Przy zastosowaniu e-naboru do takich sytuacji nie będzie już dochodzić. Miasto będzie bowiem miało informację, ile dzieci rzeczywiście czeka na przyjęcie.
- Nie wiemy oczywiście, jak długo potrwa procedura przetargowa, ale chcemy, by tegoroczny nabór był już obsługiwany przez nowy system - zapowiada dyrektor departamentu spraw społecznych.
Ma on ruszyć w kwietniu, kiedy rekrutację prowadzą także przedszkola i szkoły. Nie oznacza to jednak, że do żłobka nie będzie się można dostać także w ciągu roku. Rodzice często rezygnują z opieki po kilku miesiącach, a na wolne miejsca placówki nadal będą przyjmować kolejne dzieci z listy.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna