Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Reprezentacja Polski rozpoczyna zgrupowanie przed meczami ze Słowenią i Austrią. Zabraknie Arkadiusza Milika

Tomasz Dębek
Tomasz Dębek
Reprezentacja Polski
Reprezentacja Polski Pawel Lacheta/ Polska Press/ Express Ilustrowany
Większość zawodników powołanych na wrześniowe mecze reprezentacji Polski regularnie gra w klubach. Z kadry wypadł kontuzjowany Arkadiusz Milik, ale wobec kapitalnej formy Roberta Lewandowskiego nie powinien to być dla selekcjonera problem.

Pierwsza grupa zawodników powołanych przez Jerzego Brzęczka dotarła do Warszawy w niedzielę, pozostali pojawią się w stolicy w poniedziałek. W żadnej z tych grup nie pojawi się jednak Arkadiusz Milik.

„Arek Milik nie weźmie udziału w zgrupowaniu reprezentacji Polski, która jutro rozpocznie przygotowania do meczów el. EURO 2020 ze Słowenią (6.09) oraz Austrią (9.09). Powodem absencji Milika są kłopoty zdrowotne. Na ten moment sztab reprezentacji nie planuje dodatkowych powołań” - poinformował na Twitterze rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski.

25-letni napastnik Napoli od kilkunastu dni narzeka na uraz mięśnia przywodziciela. Ominęły go przez to dwie pierwsze kolejki Serie A. W sobotę znalazł się poza kadrą meczową na spotkanie z Juventusem (3:4), w którym asystę zaliczył Piotr Zieliński. Po ostatnim gwizdku bardziej cieszył się jednak Wojciech Szczęsny, który rozegrał 90 minut w bramce Starej Damy.

Nieobecność Milika wiele w kadrze nie zmienia. W czterech dotychczasowych meczach eliminacyjnych tylko raz zagrał on od pierwszej minuty, a dwukrotnie wchodził z ławki. Łącznie zagrał zaledwie 65 minut. Niepodważalną pozycję w ataku ma oczywiście Robert Lewandowski. A jego strzeleckie wyczyny w ostatnich tygodniach tylko ją umacniają. Sześć bramek w trzech meczach Bundesligi (plus jedna w Pucharze Niemiec) czyni go najskuteczniejszym zawodnikiem grającym w TOP 5 europejskich lig. Tyle samo trafień ma na koncie Sergio Aguero z Manchesteru City, ale on potrzebował do tego czterech kolejek. Wielka forma „Lewego” została zresztą nagrodzona przez władze Bayernu. Polski napastnik podpisał w czwartek nowy kontrakt, obowiązujący do końca czerwca 2023 roku. Dostał też sowitą podwyżkę - z 15 do 20 mln euro brutto rocznie.

O miano pierwszego rezerwowego napastnika powalczą Krzysztof Piątek i Dawid Kownacki. Obu do dyspozycji Lewandowskiego brakuje sporo. „Kownaś” stracił część przygotowań i początek sezonu w Fortunie Duesseldorf przez kontuzje mięśniowe. Piątek nie strzelił gola dla Milanu od 19 maja (licząc letnie sparingi). W sobotę z Brescią zaczął mecz na ławce, wszedł na ostatnie pół godziny. Dał dobrą zmianę, ale nie obyło się bez problemów. Został uderzony piłką w nos i zalał się krwią. Szybko udało się jednak opanować sytuację.

Formą błysnął też Kamil Grosicki. 31-letni skrzydłowy zdobył kapitalną bramkę z rzutu wolnego, który wykonywał z okolic linii bocznej prawie 40 metrów od bramki. „Turbo” zaskoczył golkipera Milwall Bartosza Białkowskiego (on powołania od Brzęczka nie otrzymał), który dostał piłkę „za kołnierz”.

Fantastyczny gol Kamila Grosickiego w meczu z Milwall:

Mimo kontuzji Milika selekcjoner nie ma dużo powodów do zmartwienia. Zdecydowana większość zawodników ma pewne miejsca w wyjściowych składach swoich drużyn. Najgorzej wygląda sytuacja Arkadiusza Recy, który został wypożyczony z Atalanty do SPAL i na razie wywalczył sobie miejsce na... ławce rezerwowych. Liczba rozegranych przez niego minut nadal wskazuje zero. W poprzednim sezonie jego licznik zatrzymał się na 140. Dla porównania, w reprezentacji zagrał aż 339 minut.

Pogorszyła się też pozycja Damiana Kądziora w Dinamie Zagrzeb. Nie zagrał w czterech meczach pucharowych z rzędu, z pięciu ostatnich spotkaniach ligowych wystąpił w dwóch. Do formy wraca z kolei Jakub Błaszczykowski, który rozegrał drugi mecz z rzędu w pełnym wymiarze czasowym.

Komplet kadrowiczów ma zameldować się w warszawskim hotelu Double Tree by Hilton do 12.30 w poniedziałek. O godz. 17. Biało-Czerwoni odbędą pierwszy trening na pobliskim boisku KS ZWAR. W tym samym miejscu i o tej samej porze Brzęczek zaplanował wtorkowe zajęcia. W środę piłkarze będą ćwiczyć na stadionie Polonii Warszawa (godz. 17). W czwartek rano wylecą czarterem do Lublany, Po południu zaplanowana jest oficjalna konferencja prasowa selekcjonera oraz trening na stadionie Stožice, gdzie w piątek o 20.45 odbędzie się mecz. Bezpośrednio po nim Polacy wrócą do kraju (wylądują na lotnisku Warszawa-Modlin). W sobotę odbędzie się trening wyrównawczy, w niedzielę konferencje i trening na PGE Narodowym. W poniedziałek o 20.45 mecz Polska - Austria.

Trwa głosowanie...

Czy reprezentacja Polski awansuje na Euro 2020?

ZOBACZ TEŻ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna