Robert Kubica ma się ścigać w 2020 roku. Władze DTM ustaliły nowy terminarz

2020 rok zapowiadał się dla Roberta Kubicy bardzo intensywnie. Łączy w nim dwie role. Pierwszeństwo ma ściganie się w serii DTM w ekipie Orlen Team Art, ponadto jest kierowcą rezerwowym i rozwojowym w zespole Formuly 1 Alfa Romeo Racing Orlen. Wobec pandemii koronawirusa jego zadania się nie zmieniły, ale terminarz uległ zmianie.

W Formule 1 dwa wyścigi zostały odwołane, a sześć innych przesuniętych na nieustalony termin. Pierwszą Grand Prix ma być wyścig w Kanadzie 14 czerwca. Natomiast w DTM sezon miał rozpocząć się za miesiąc, w ostatni weekend kwietnia w Zolder w Belgii. Do środy wiadomo było, że tymczasowo odwołane są tylko testy w Niemczech. Jednak 25 marca władze serii opublikowały nowy terminarz.

Ściganie w Zolder nie będzie pierwszą runda, a trzecią - w dniach 7-9 sierpnia. Sezon ma rozpocząć się na Norisring w Norymberdze w dniach 10-12 lipca. Dwa wyścigi - w Rosji i w Szwecji - nie są jeszcze potwierdzone. Jeden z nich odbędzie się w lipcu, a drugi w październiku. Ostatnia runda ma się odbyć w dniach 13-15 listopada na torze Monza we Włoszech.

- To bezprecedensowe i niepewne czasy. Priorytetem jest dobro naszych rodzin, pracowników i społeczności. Mimo niepewności, czuliśmy, że przedstawienie fanom motorsportu oraz wszystkim zaangażowanym w DTM nowego kalendarza jest ważne. Wierzymy, że motorsport może odegrać znaczącą rolę w przywróceniu normalności w życiu wielu osób. Przy wsparciu naszych fanów, producenci DTM - Audi i BMW - wystawiający 16 samochodów oraz organizatorów rund, mamy zamiar stworzyć ekscytujący sezon. Wiemy, że musimy pozostać elastycznymi i pragmatycznymi, ale to pierwszy krok. Obiecujemy wrócić mocniejsi. Kiedy będziemy mogli znów być na torze, zrobimy to jak najszybciej - poinformował w komunikacie Marcel Mohaupt, dyrektor zarządzający ITR.

NIE PRZEGAP:CZY ROZPOZNASZ KIBICÓW POLSKICH DRUŻYN PO BARWACH? ROZWIĄŻ QUIZ!