Robert Kubica po udanych niedzielnych kwalifikacjach zaczynał wyścig z dziesiątego pola. Nim rywalizacja nabrała rumieńców, dwukrotnie w krótkim odstępie czasu na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa. Po kolizjach, które Polak zgrabnie ominął, odpadło aż sześciu kierowców. Wśród nich Robert Frijns, czyli trzeci zawodnik klasyfikacji generalnej przed wyścigiem.
Do obu restartów Kubica przystępował z szóstego miejsca i je obronił. Wkrótce, podobnie jak w sobotę, jechał na czele stawki. Jednak tylko dlatego, że jako ostatni zjechał do alei serwisowej. Tym razem taktyka okazała się skuteczna, tym bardziej, że ekipa dobrze spisała się podczas zmiany opon. Dodając do tego dzielnie broniącego się Timo Glocka przed rywalami, który dzięki temu ich spowalniał, 35-letni krakowianin wrócił na tor na czwartej pozycji.
Ponadto samochód Polaka nie uległ awarii, jak dzień wcześniej, przez co musiał wycofać się z rywalizacji. Wręcz przeciwnie, podkręcił tempo i przez kilka okrążeń jechał szybciej niż wicelider generalki Nico Mueller. Wprawdzie Szwajcara nie dogonił, ale awansował na trzecie miejsce i na nim dojechał do mety.
– Na pewno to dla nas duże osiągnięcie, biorąc pod uwagę trudny początek sezonu i sobotnią awarię. Zespół włożył dużo pracę w naprawę i wymianę silnika. W niedzielę wykorzystaliśmy okazje, które się nadarzyły. Choć to nie zwycięstwo, to cieszę się z pierwszego podium, bo zawsze lepiej na nim być – skomentował Kubica tuż po wyścigu.
Do tej pory zwykle dojeżdżał na końcu stawki. Pierwszy punkt zdobył na początku września, kończąc wyścig w Assen na dziesiątej pozycji. W niedzielę dorzucił do swojego dorobku 15 punktów. Mimo to wciąż jest ostatni w klasyfikacji generalnej. Do przedostatniego Fabio Scherera traci cztery punkty. Dwa ostatnie wyścigi sezonu 7 i 8 listopada na Hockenheimring w Niemczech.
W niedzielę wygrał Rene Rast, który został nowym liderem klasyfikacji generalnej.
Lubisz quizy?
JUŻ IDZIESZ? MOŻE CIĘ ZAINTERESUJE:
- Była dziewczyna Szczęsnego spotyka się z kierowcą Formuły 1
- Ronaldo ma nowe Ferrari za 1,6 mln euro. Co jeszcze stoi w jego garażu?
- Polka łowi gigantyczne ryby! Piękna Monika i jej okazy [ZDJĘCIA]
- Auta Roberta Kubicy... i rower. Czym jeździ na co dzień?
- Monster Energy Girls ozdobą nie tylko żużlowych emocji!
- Lindsay Brewer, czyli piękna kobieta w szybkim aucie IndyCar
Kolejny cios w PKOL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?