Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco
Uważam, że to, iż jestem członkiem zarządu województwa i prezesem Stowarzyszenia Lokalna Grupa Rybacka nie narusza prawa - powiedział nam wczoraj Cezary Cieślukowski. - Nie wydarzyło się nic, co mogłoby mnie skłonić do rezygnacji z jednego z tych stanowisk.
Teoretycznie jednak, jako członek zarządu może mieć wpływ na przyznawanie dotacji grupie rybackiej, która prowadzi.
Cieślukowski dodał też, że działacze Platformy Obywatelskiej, z której sam się wywodzi, dali mu wolną rękę do podjęcia takiej decyzji.
- Zarówno prawnicy, jak i ja nie widzimy w tej sytuacji konfliktu interesów - przekonuje. - Każda decyzja o przyznaniu pieniędzy na projekt czy to grupy rybackiej, czy jakiejś innej instytucji, jest decyzją zbiorową.
Nie tylko opozycja, ale też część działaczy PO z marszałkiem Jarosławem Dworzańskim na czele, od dawna uważają tę sytuację za wątpliwą etycznie. Cieślukowski, pod wpływem nacisków, składał już rezygnację z funkcji prezesa stowarzyszenia, ale walne zgromadzenie jej nie przyjęło. Taką decyzję sugerował wtedy członkom zgromadzenia sam zainteresowany.
Wczoraj Cieślukowski, jako przedstawiciel zarządu województwa na konferencji prasowej prezentował wyniki prac w ramach programu Polska - Białoruś - Ukraina. W ramach tego programu do naszego regionu trafi prawie 14 mln euro.
Zostaną one przeznaczone m.in. na sprzęt do diagnostyki udarów w szpitalu wojewódzkim w Białymstoku, na nowy oddział terapii uzależnień w szpitalu psychiatrycznym w Choroszczy, modernizację oczyszczalni ścieków w Hajnówce i budowę kanalizacji w gminie Czeremcha. Wsparcie dostaną też szpitale w Bielsku Podlaskim i Hajnówce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?