Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzice świętują sukces. Szkoła nie będzie likwidowana

Katarzyna Patalan-Brzostowska [email protected]
– Brak uzasadnienia to błąd formalno-prawny – tłumaczy Jacek Bieńczyk, przewodniczący Rady Gminy Piątnica ( na zdj. w środku). – Nie będziemy głosować!
– Brak uzasadnienia to błąd formalno-prawny – tłumaczy Jacek Bieńczyk, przewodniczący Rady Gminy Piątnica ( na zdj. w środku). – Nie będziemy głosować!
Nie można zamknąć nam ust - komentuje decyzję Bieńczyka radny Kossakowski. - Prawnik zbada tę sprawę.

Projekt uchwały o zamiarze likwidacji Szkoły Podstawowej w Żelechach został złożony, ale bez uzasadnienia - informuje Jacek Bieńczyk, przewodniczący Rady Gminy Piątnica. - Brakuje uzasadnienia decyzji, informacji o kontynuacji nauki uczniów, o organizacji bezpłatnego dowozu oraz planów zmian kadrowych. W tej sytuacji głosowania nad projektem uchwały nie będzie. Zamykam sesję.

Wczoraj taka decyzja zaskoczyła zgromadzonych na sesji nadzwyczajnej radnych, a jednocześnie ucieszyła mieszkańców Żelech, którzy decyzję przewodniczącego nagrodzili brawami.

Drugie podejście

Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu radni z Piątnicy głosowali ws. likwidacji Szkoły Podstawowej w Żelechach. Uchwała nie otrzymała wymaganej większości głosów. Dlatego grupa sześciu radnych złożyła wniosek o zwołanie sesji w trybie nadzwyczajnym.

- W projekt wcześniejszej uchwały wkradł się błąd - tłumaczy Dariusz Kossakowski, jeden z wnioskujących radnych. - Mowa tam była o zamknięciu szkoły w roku szkolnym 2012-2013, a nie 2011-2012.

To mogło wprowadzić niektórych radnych w błąd. Dlatego chcieliśmy ponownego głosowania.
Radni nie złożyli do swojego wniosku uzasadnienia, co "wytknął" im przewodniczący i nie dopuścił do głosowania. Warto dodać, że przewodniczący nie ukrywał faktu, iż jest zwolennikiem ocalenia szkoły. Taka decyzja ucieszyła rodziców.

- Chyba za pierwszym razem radni wiedzieli co głosują - mówi zdenerwowana Ewa Łukaszewska z Żelech. - Po co nas tu drugi raz gonią? A do tego wezmą kasę za sesję, do której się nie przygotowali.

I nie ostatnie

W tym roku radni z Piątnicy nie będą już mogli wrócić do pomysłu likwidacji podstawówki. Według przepisów uchwały intencyjne ws. likwidacji szkół powinny być przyjęte do końca lutego.

- Nie ukrywam, że za rok wrócimy do tej sprawy, bo chyba radni zrozumieli, że co roku 500 tys. zł wyrzucamy w błoto - mówi Edward Łada, wójt gminy Piątnica. - Nie wiem z czego się cieszą mieszkańcy.

Nie rozumiem tego i nie zrozumiem, skoro sami swoim dzieciom robią krzywdę. Powinni sobie zdawać sprawę, że w łączonych klasach edukacja nigdy nie będzie tak dobra jak w pojedynczych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna