Anna Satuła, dyrektorka SP nr 12, przyznaje, że co pewien czas wszawica w szkole się pojawia. Podobnie zresztą jak w innych szkołach i przedszkolach w mieście. - W tak dużym skupisku dzieci, to normalne - mówi Anna Satuła. - I nigdy nie zamiatamy tematu pod dywan, ale od razu reagujemy, aby problem się nie rozprzestrzeniał.
Jak mówi pani dyrektor, ostatnio były dwa przypadki wszawicy wśród uczniów. Sytuacja została już opanowana.
- Poza tym przez cały czas uczulamy rodziców, aby regularnie sprawdzali stan czystości głów swoich dzieci, profilaktyka jest tu bowiem bardzo ważna - dodaje Anna Satuła. - W szkole jest dostęp do ulotek na ten temat, są plakaty, można zawsze poradzić się naszej szkolnej pielęgniarki.
Wszawica już od wielu lat nie podlega nadzorowi sanitarnemu. W szkołach czy przedszkolach przeglądy głów mogą odbywać się tylko za zgodą rodziców dzieci. A jeśli rodzice nie reagują odpowiednio na taki problem, dyrekcja placówki może zainteresować sprawą opiekę społeczną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
