W czwartek złożył je Eugeniusz Muszyc, członek rady nadzorczej spółdzielni.
- Podejrzewam niegospodarność - tłumaczy Muszyc. - Dołączyłem do zawiadomienia ponad 80 stron dokumentów.
Chodzi o umowę na wywóz śmieci. Według Muszyca zarząd najpierw podpisał taką umowę, a potem sprawdził oferty firm konkurencyjnych. Mieszkańcy stracili na tym 700 tys. zł.
- Nie obawiam się tego zawiadomienia. Nie mamy nic do ukrycia - mówi Rościsław Borowski, prezes spółdzielni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?