W czwartek sprawa ponownie trafiła na wokandę Sądu Okręgowego w Białymstoku, po tym jak sąd II instancji częściowo uchylił korzystny dla Wiesława Grzegorczyka wyrok i cofnął sprawę do ponownego rozpatrzenia.
W tym zakresie bank wniósł kasację do Sądu Najwyższego. Uchylił on co prawda wyrok sądu apelacyjnego, ale tylko w zakresie odsetek. Zdaniem SN powinny być mniejsze od wyliczonych przez bank o ponad 37 tys. zł i wynosić 47,9 tys. zł.
Sprawa sięga początku roku 2000 r. Nasz Czytelnik zaciągną wówczas kredyt na 320 tys. zł na rozbudowę swego gospodarstwa. Kiedy w związku z suszami pojawiły się problemy ze spłatą kredytu, pan Grzegorczyk porozumiał się z bankiem odnośnie nowego harmonogramu spłat i pieniężne raty regularnie przelewał na konto banku.
Dopiero w 2008 r. PeKaO poinformowała go, że od 5 lat nie spłaca kredytu i musi wraz z odsetkami karnymi zapłacić 574 tys. zł zamiast 210 tys. zł. Było to związane m.in. z faktem, że Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa cofnęła mężczyźnie dopłaty do kredytu, o czym też dowiedział się dopiero po latach. Rzekomo nie spełniał warunków uzyskania dopłat dla rolników, tj. posiadanie wkładu własnego. 48-latek uważa, że ma dowody, iż było inaczej.
- Poza tym bank nie przesyłał żadnych upomnień - mówi rolnik nie kryjąc oburzenia. - Ostatnia korespondencja od niego była w 2003 roku, w grudniu!
Bank podkreślał, że o zwłoce kredytobiorca był informowany telefonicznie.
W maju 2011 r. białostocki sąd stwierdził, że wina leży po stronie banku, a wypowiedzenie umowy powinno nastąpić listem poleconym. W listopadzie ub. r. sąd apelacyjny nakazał zmienić jeden bankowy tytuł egzekucyjny (zastępuje wyrok). Bank napisał nowy, jego zdaniem poprawny, i nasłał na rolnika komornika.
- W ciągu ostatnich 3 miesięcy komornik banku zajął mi 18 tysięcy złotych - żali się Wiesław Grzegorczyk, który i ten tytuł zamierza zaskarżyć.
Póki co w czwartek, na wniosek pełnomocnika Wiesława Grzegorczyka, zdecydował o powołaniu biegłego z zakresu księgowości bankowej. Ma on wyliczyć rzeczywistą kwotę zadłużenia pana Grzegorczyka wobec banku. Biegły ma na sporządzenie opinii 21 dni. W tym celu rozprawa została odroczona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?