Koniec sporu o budowę chodnika we wsi Poddubówek. - Decyzja ministra transportu jest jednoznaczna.
Rolnik musi wydać nam nieruchomość, co umożliwi realizację inwestycji - mówi Maria Gawryluk, zastępca dyrektora ds. inwestycji Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Białymstoku. - Mam nadzieję, że uda się nam wygospodarować środki, aby zbudować chodnik. Ale, czy tak się stanie będzie wiadomo dopiero wtedy, gdy rozstrzygniemy ogłoszone już przetargi. Z doświadczenia wynika, że w budżecie pozostaje trochę pieniędzy.
Przez Poddubówek przebiega droga wojewódzka. Zarządca, na prośbę mieszkańców wsi, chciał zbudować tam chodnik.
- Nie ma jak dojść do szkoły, czy autobusowego przystanku - skarżyli się ludzie. - Musimy chodzić poboczem, albo jezdnią, na której jest bardzo duży ruch. Boimy się o bezpieczeństwo dzieci.
PZDW wykonał projekt techniczny, ale chodnika nie mógł budować, ponieważ jeden z rolników nie zgadzał się na sprzedaż gruntu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?