Gospodarstwo, które prowadzi razem żoną Mileną, zostało przekazane przez jego rodziców. Całość liczy 46 hektarów. Chodnicki skupia się na hodowli bydła mlecznego. Obecnie posiada 60 krów, ale docelowo chce ich mieć około 100. Dlatego też planuje budowę nowej obory wolnostanowiskowej.
– To ma być nowoczesna obora, która pozwoli zwiększyć produkcję mleka, ale przede wszystkim sprawi, że cały proces będzie zautomatyzowany. Myślę, że po zrealizowaniu inwestycji, będę miał jeden z najnowocześniejszych obiektów tego typu w regionie – wyjaśnia Chodnicki.
Póki co młody rolnik ze wsi Kumelsk w powiecie kolneńskim produkuje rocznie 400 tys. litrów mleka. W ostatnim roku kwotowym przekroczył swój mleczny limit i to właśnie nadprodukcję uważa za swoją największą porażkę. Teraz, kiedy nie ma już kwot mlecznych, dzięki inwestycji, której wartość szacuje na kilka milionów złotych, produkcja mleka ma wzrosnać. W planach ma też wymianę wszystkich maszyn na nowe oraz budowę nowych i remont już istniejących budynków w gospodarstwie.
– Jestem wytrwały i dokładny, więc mi się uda – zapewnia Chodnicki.
Dzięki już poczynionym inwestycjom – m.in. w dwa nowoczesne ciągniki – praca na gospodarstwie stała się jego pasją. Jak mówi do pełni szczęścia brakuje mu tylko zostania najlepszym rolnikiem.
(BJK)
Kamil Chodnicki jest jednym z kandydatów do tytułu "Rolnik roku 2016"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?