Roman Simakow nie żyje:
Tragicznie zakończyła się walka Romana Simakowa z Siergiejem Kowaliewem. Rosyjski bokser (waga półciężka) został znokautowany w siódmej rundzie i stracił przytomność. Natychmiast został odwieziony do szpitala.
Tam Simakow przeszedł operację mózgu. Jak podają jednak rosyjskie media, sportowca nie udało się uratować. Wczoraj zmarł w szpitalu w Jekaterinburgu.
Roman Simakow miał 27 lat. Był zawodowym bokserem. W swojej karierze rozegrał 21 walk. Przegrał dwie, w tym tą ostatnią. To był również pierwszy nokaut.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?