- Wielki krytyk Władimira Putina Aleksiej Nawalny został przewieziony do kolonii karnej w obwodzie włodzimierskim. Przedstawiciel fundacji "Ruś Siedząca" Rusłan Wachapow dodał, że Nawalny będzie odbywał karę w kolonii karnej w Pokrowie w tym regionie.
Wachapow miał uzyskać informację od osadzonych tam więźniów. Zdaniem współpracowników Nawalnego to zła wiadomość, bo ośrodek ma zaostrzone rygory odbywania kary. Jedna z osób bliskich opozycjonisty wyraziła tylko nadzieję, że Nawalny nie będzie tam odsiadywał całej kary, czyli ponad dwóch i pół roku więzienia.
Jak na razie władze penitencjarne oficjalne nie potwierdziły informacji o miejscu pobytu Nawalnego.
Nawalny został w tym miesiącu skazany na dwa i pół roku więzienia za rzekome naruszenie zasad zwolnienia warunkowego związanego ze sprawą o malwersację, którą, jak powiedział przeciwnik Putina, sfabrykowano z powodów politycznych. Władze oczywiście temu zaprzeczają.
O przeniesieniu Nawalnego do obozu pracy jego rodzina powinna być powiadomiona w ciągu kilku dni. Ewa Merkaczewa, członkini moskiewskiego komitetu monitorującego prawa człowieka, powiedziała, że Nawalny został wysłany do standardowej kolonii karnej, której położenie powinno zostać ujawnione po przybyciu na miejsce, podała agencja RIA.
44-letni Nawalny został aresztowany w styczniu po powrocie z Niemiec, gdzie był leczony po próbie otrucia go przez rosyjskim agentów środkiem nazywanym Nowiczok. Jego zatrzymanie, potem aresztowanie i wreszcie skazanie wywołało napięcia polityczne między Moskwą a państwami zachodnimi, które przygotowują dodatkowe sankcje wobec rosyjskich urzędników.