MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rosjanie masowo uciekają ze swojego kraju przed mobilizacją. Zdjęcia satelitarne pokazują kolejki na granicy z Gruzją

Mateusz Zbroja
Opracowanie:
Długie kolejki samochodów na granicy rosyjsko-gruzińskiej zostały wychwycone przez zdjęcia satelitarne. Rosjanie uciekają ze swojego państwa po ogłoszeniu przez Władimira Putina "częściowej" mobilizacji.
Długie kolejki samochodów na granicy rosyjsko-gruzińskiej zostały wychwycone przez zdjęcia satelitarne. Rosjanie uciekają ze swojego państwa po ogłoszeniu przez Władimira Putina "częściowej" mobilizacji. Fot. Twitter/WhereisRussiaToday
Na rosyjsko-gruzińskiej granicy utworzyła się wielokilometrowa kolejka samochodów. Panuje tam chaos i dochodzi do sprzeczek – powiadomił portal Insider. Po ogłoszeniu w Rosji „częściowej mobilizacji” wielu mężczyzn próbuje wyjechać z kraju drogą lądową, a jednym z najpopularniejszych kierunków ucieczki jest Gruzja, która nie zamierza zamykać granic z Federacją Rosyjską.

Na Twitterze ukazały się zdjęcia satelitarne, na których widać ogromną kolejkę samochodów próbujących przedostać się z Rosji do Gruzji.

Jak podała we wtorek rosyjska redakcja BBC News, na przejściu granicznym w miejscowości Wierchnij Łars na granicy rosyjsko-gruzińskiej powstanie punkt mobilizacyjny.

Wierchnij Łars to główne lądowe przejście graniczne między Rosją i Gruzją. Od kilku dni, wśród trwającej w Rosji mobilizacji na wojnę z Ukrainą, przejście jest oblężone. Tysiące aut czekają na wjazd do Gruzji w kolejce, która rozciągnęła się na 25 kilometrów.

Strona gruzińska, jak podawały media niezależne, pozwoliła w poniedziałek na przekraczanie granicy piechotą. Kolejki oczekujących na wyjazd z Rosji utworzyły się też na przejściach granicznych z Finlandią i Kazachstanem.

Gruzja nie zamierza zamykać granicy z Rosją

Szef MSW Gruzji Wachtang Gomelauri powiedział we wtorek, że nie ma potrzeby, by zamykać granicę z Rosją w związku z napływem obywateli tego kraju uciekających przed mobilizacją na wojnę z Ukrainą. Na razie na przejściach granicznych wzmocniono kontrole, a wielu przybyłych Rosjan już wyjechało z Gruzji - dodał Gomelauri.

Minister powiedział, że granicę z Gruzją przekracza około 10 tys. Rosjan dziennie. Przed 21 września, gdy w Rosji ogłoszono mobilizację na wojnę z Ukrainą było to około 6 tysięcy. Gomelauri skrytykował szacunki opozycji gruzińskiej, która - według jego słów - uważa, że liczba Rosjan w kraju sięga już "od setek tysięcy do dwóch milionów".

Szef MSW powiedział, że około 60 proc. z przybyłych do Gruzji obywateli rosyjskich już wyjechało z tego kraju. Nie powiedział, w jakich kierunkach Rosjanie podróżują z Gruzji.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wiemy ile osób zginęło w powodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna