Ruch dzieli karty

Liczba drużyn, które objęte są degradacją w każdej lidze (począwszy od drugiej) uzależniona jest od liczby zespołów, które spadają z lig wyższych do swoich grup terytorialnych. Ta zasada o "ruchomej" liczbie zespołów spadających została ustalona po ostatniej reformie rozgrywek i co roku sprawia kibicom oraz zainteresowanym zespołom spory ból głowy z liczeniem.

Spróbujmy teraz prześledzić losy naszych drużyn w obecnych rozgrywkach. W II lidze mamy trzy ekipy. Do naszej wschodniej grupy na kolejkę przed końcem pierwszoligowych rozgrywek zagrożona spadkiem jest tylko Nieciecza. Pozostałe ekipy Kluczbork, Odra Wodzisław Śląski i Gorzów Wielkopolski spadają do grupy zachodniej II ligi.

W związku z tym z II ligi spadną trzy najgorsze ekipy z miejsc 14-16. Sokół Sokółka i Wigry Suwałki zapewniły już sobie byt. W najgorszej sytuacji jest Ruch Wysokie Mazowieckie, który jest 15. Miejsce to jest obecnie bezpieczne, o ile po ostatniej kolejce Iligi w czwórce najgorszych zespołów nie będzie dwóch ekip ze wschodu Polski, czyli Niecieczy i jeszcze KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Oba te zespoły musiałyby przegrać swoje ostatnie mecze.

Idźmy niżej. Jeżeli Ruch nie spadnie to wtedy z IIIligi zdegradowane zostaną trzy ostatnie drużyny. Teraz na miejscach 16-14. znajdują się: Motor Lubawa, Vęgoria Węgorzewo i Promień Mońki. Gdy zespół z WysokiegoMazowieckiego jednak opuści II ligę to wtedy spadną cztery ekipy. Na miejscu 13. jest obecnie Wissa Szczuczyn, która mocno trzyma kciuki, by Ruch pozostał w II lidze.

Z IV ligi awansują na pewno dwa zespoły (ŁKS i Orzeł) i spadną dwie ostatnie ekipy. Gdy z IIIligi zdegradowana zostanie jedna drużyna z woj. podlaskiego, to wtedy z czwartej ligi do klasy okręgowej spadnie o jedna ekipa więcej, czyli trzy drużyny. I bardzo prawdopodobnie tak właśnie się stanie.
Wiadomo już, że czwartą ligę podlaską opuści ostatnia (16. miejsce) Rudnia Zabłudów. Zagrożony jest Piast Białystok (15.), Tur Bielsk Podlaski (14.) oraz Perspektywa Łomża (13.)