- To niesprawiedliwe, że część rodziców, którym w tym roku urodzi się dziecko będzie mogło skorzystać z dodatkowego urlopu, a pozostali będą musieli zadowolić się krótszym okresem opieki nad pociechą - mówi Dorota Halicka-Piszko z ruchu społecznego "Matki I kwartału 2013".
Ruch jest odpowiedzią na proponowane przez rząd zmiany zasad przyznawania urlopów macierzyńskich. Zgodnie z projektem nowej ustawy oprócz 20 tygodni urlopu macierzyńskiego (przy urodzeniu jednego dziecka) rodzic będzie mógł skorzystać z dłuższego dodatkowego urlopu macierzyńskiego (6 tygodni) oraz tzw. urlopu rodzicielskiego, który niezależnie od liczby urodzonych dzieci może wynieść nawet pół roku (26 tygodni). W sumie matce, która urodzi jedno dziecko przysługiwać może aż 52 tygodnie urlopu.
Odpowiednio więcej urlopu będą mieli rodzice, którym urodzi się więcej dzieci. W przypadku bliźniaków będzie to 31 tygodni urlopu macierzyńskiego, 8 tygodni dodatkowego urlopu macierzyńskiego oraz 26 tygodni urlopu rodzicielskiego, czyli w sumie 65 tygodni. W przypadku trojaczków przysługują 33 tygodnie urlopu macierzyńskiego, a liczba pozostałych dni wolnych jest taka sama.
- Cieszymy się z tych zmian, ale niepokoi nas, że zmiany obejmą jedynie rodziców dzieci, które narodzą się po 17 marca - mówi Dorota Halicka-Piszko. - Według zapowiedzi rządu nowa ustawa ma wejść w życie 1 września. Jeśli matce urlop macierzyński skończy się pod koniec sierpnia, nie będzie ona mogła skorzystać z dodatkowych 26 tygodni urlopu.
W takiej sytuacji jest m.in. pani Dorota, która urodziła synka w lutym. W całym kraju problem dotyczy rodziców ok. 80 tys. dzieci urodzonych w pierwszym kwartale 2013 r. Część matek postanowiło działać i utworzyło ruch społeczny pod nazwą "Matki I kwartału 2013 roku". Działają one czynnie w internecie, na portalach społecznościowych oraz starają się przekonywać posłów, by nowelizacja została wprowadzona w czerwcu.
- Premier odpowiedział nam, że musiał wyznaczyć jakąś datę graniczną - mówi pani Dorota.
Na stronie internetowej kancelarii premiera przeczytaliśmy, że założony termin wejścia w życie ustawy (1 września) wynika z przyjętego harmonogramu prac. Nie jest wykluczone, że projekt będzie jeszcze zmieniany i uaktualniany. Wkrótce projekt ma trafić do sejmowych komisji.
- Jak sprawdziliśmy zawsze urlopy macierzyńskie były przedłużane tak, by objęły rodziców wszystkich dzieci z danego rocznika, dzięki temu, miały one zapewniony równy rozwój - mówi pani Dorota. - Objęcie ustawą także dzieci urodzonych w pierwszym kwartale 2013 r. kosztowałoby dodatkowe ok. 200 mln zł. Nie jest to duża kwota z punktu widzenia budżetu państwa.
- Popieram te inicjatywę - mówi poseł Krzysztof Jurgiel z PiS. - Wprowadzenie ustawy w czerwcu jest jak najbardziej możliwe, oczywiście przy dobrej woli marszałka i posłów.
Inicjatywę popiera też poseł Damian Raczkowski z Platformy obywatelskiej.
- Nie wiem jednak, czy decydującą kwestią nie będą tu wydatki zaplanowane w związku z wprowadzeniem tej ustawy - mówi poseł. - Ale chciałbym, by każda kobieta, która w tym roku została matką, mogła skorzystać z proponowanych przez rząd zmian, dlatego poruszę tę kwestię w rozmowach z premierem i ministrami.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
