Kapitalne do jazdy na polowania, nawet dzieci czują się na nich świetnie - mówi o konikach polskich Edward Komenda, nadleśniczy z Nadleśnictwa Knyszyn, pierwszy hodowca tych zwierząt nad Biebrzą. - W swoim gospodarstwie mam takie koniki od 20 lat. Mój tabun liczy 11 sztuk - dodaje.
W piątek spotkaliśmy go podczas dorocznej selekcji źrebiąt koników polskich z hodowli prowadzonej przez Biebrzański Park Narodowy.
Odtwarzanie tarpana
- To taki przegląd, który ma utrwalić gatunek jak najbardziej zbliżony do tarpana. Ten bowiem trafił wiele lat temu do rolniczych obejść, był krzyżowany z gospodarskimi końmi. Rodzi się zatem kasztanek albo konik z łatką na czole. Selekcja genetyczna to dla niektórych koników jest wyrok, nie będą mogły żyć w naszych tabunach - tłumaczył Wojciech Dudziuk, dyrektor BPN.
To, co bowiem laicy nazywają tarpanami, jest tylko odtworzeniem tego gatunku. Proces ten trwa od kilku dziesięcioleci. Egzemplarze, które nie spełniają wymogów, BPN sprzedaje.
- Nadają się do zaprzęgów, można na nich uprawiać spokojną hippikę - zapewniała Anna Dobrydnio, opiekunka z Grzęd z BPN.
Zachęcająca jest też ich cena. "Wybrakowane" koniki można kupić już za 500 zł. Za egzemplarze, które BPN kupuje z placówki Polskiej Akademii Nauk w Popielnie w woj. warmińsko-mazurskim, trzeba zapłacić już po 5 tys. zł. Dla porównania: kupno zimnokrwistego konia sokólskiego to wydatek w wysokości około 10 tys. zł.
W hodowli jak w naturze
BPNzdecydował się na hodowlę koników polskich cztery lata temu. Pasą się one na mokradłach w leśnictwie Grzędy w ośrodku hodowli zachowawczej. Jest ich tam 49. Nad Biebrzą mają warunki zbliżone do prawdziwych warunków bytowania tarpanów, które wyginęły w okresie międzywojennym. Koniki już zaaklimatyzowały się nad Biebrzą, choć dwa lata temu parę zwierząt padło.
- To była selekcja naturalna. Koniki musiały poznać zagrożenia i rozpoznać rośliny, których nie można zjadać, i lecznicze - mówili opiekunowie tabunu.
W jednej z zagród żyją trzy koniki, które sprawiały trudności hodowcom. Kupili je, a kiedy zaczęły stwarzać problemy, pozbyli się ich. Przygarnął je BPN.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?