Do wypadku doszło podczas prac budowlanych w nowo powstającym bloku obok sądu administracyjnego przy ul. Sienkiewicza w Białymstoku. W środę (22.02) przed godziną 17 na czwartej kondygnacji zawaliła się ściana (o wymiarach 5 na 2 metry) i wpadła do środka budynku sądu.
Czytaj też:
Chodzi o ścianę sali konferencyjnej. Było już po godzinach pracy sądu. W chwili katastrofy w budynku znajdowało się jedynie sześć osób (w tym ochrona oraz pracownicy zatrudnieni przez firmę sprzątającą), ale na innych kondygnacjach.
- Całe szczęście nikomu nic się nie stało i nie ma poszkodowanych - mówi sędzia Małgorzata Dziemianowicz, rzecznik Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Mimo okoliczności, WSA pracuje, jak zwykle.
- Służby, które oceniały kondycję budynku po tym zdarzeniu, uznały, że nie ma przeciwskazań do eksploatacji budynku w pozostałym zakresie. Więc poza wyłączeniem z użytkowania sali konferencyjnej na czwartym piętrze, sąd funkcjonuje normalnie, rozprawy będą się odbywały. Przyjmujemy też interesantów, gdyż ich obsługa ma miejsce na parterze - zapewniała w czwartek sędzia Dziemianowicz.
Dodaje, że jeszcze nie oszacowano wartości szkód.
Katastrofa budowlana w Białymstoku. Winowajcy grozi 5 lat więzienia
Już w środę na miejscu katastrofy, prócz 14 strażaków-ratowników, było pogotowie energetyczne i policja, a także inspekcja nadzoru budowlanego, która powołała komisję ds. ustalenia przyczyn i okoliczności katastrofy budowlanej.
- Na miejscu zdarzenia zostały przeprowadzone oględziny z udziałem przedstawiciela sądu oraz inwestora. Miejsce katastrofy zostało doraźne zabezpieczone. Czynności organu nadzoru budowlanego w tej sprawie nie zostały zakończone - informuje Monika Barszczewska, Powiatowa Inspektor Nadzoru Budowlanego Powiatu Grodzkiego w Białymstoku, w odpowiedzi na nasze pytania.
Ustalenie powodu zawalenia się ściany i osób za to odpowiedzialnych jest też przedmiotem zainteresowania organów ścigania. Swoje czynności wyjaśniające prowadzi białostocka policja pod nadzorem prokuratora.
- Postępowanie będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego sprowadzenia zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, w postaci zawalenia się budowli - mówi Michał Toruński, Prokurator Rejonowy Białystok-Północ.
To przestępstwo zagrożone karą od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Katastrofa budowlana w Białymstoku. Deweloper chce naprawić szkodę
Po wyłączeniu z użytkowania sali konferencyjnej WSA, gdzie ściana wpadła do środka, resztę konstrukcji zabezpieczono podporami.
Zobacz także:
Deweloper, który prowadzi prace w sąsiedztwie WSA, zapewnia, że będzie chciał jak najszybciej odbudować zawaloną ścianę sądu i wyremontować zniszczone pomieszczenie. Na temat przyczyny katastrofy nie wypowiada się, ponieważ - jak twierdzi - nie zna ich.
Przy ul. Sienkiewicza powstaje blok na 150 mieszkań. Oddanie inwestycji do użytku planowane jest na koniec bieżącego roku. Mimo wypadku, prace są kontynuowane.
iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?