Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Runęły drzewa i ptasie domy

Paweł Tomkiewicz [email protected]
– Wycinka była potrzebna. Ale leśnicy mogli poczekać, aż skończy się okres lęgowy ptaków – uważa Stanisław Szutkowski.
– Wycinka była potrzebna. Ale leśnicy mogli poczekać, aż skończy się okres lęgowy ptaków – uważa Stanisław Szutkowski.
Nikt nie sprawdził, czy w tym lesie nie było gniazd.

Przecież trwa okres lęgowy ptaków i nie powinno się ścinać żadnych drzew! - mówią oburzeni mieszkańcy osiedli Szyba i Jeziorna. W pobliżu ich domów trwa wycinka drzew i krzewów.
Leśnicy twierdzą, że żadne ze zwierząt nie ucierpiało.

Chcieli, żeby było bezpieczniej

Inicjatorem wycinki jest komendant powiatowy policji w Ełku.

Lasek między ulicą Grajewską a starym ewangelickim cmentarzem był idealnym miejscem do spotkań dla okolicznych miłośników tanich win - znajduje się blisko dużego osiedla i sklepu monopolowego. Policjanci nieraz byli wzywani tam na interwencje. Ale złapanie i ukaranie podejrzanych w gąszczu krzewów było niemożliwe.

- Z prośbą o przycięcie tego lasku pod koniec maja zwróciliśmy się do nadleśnictwa - mówi sierż. Monika Bekulard, rzeczniczka ełckiej policji. - Cieszymy się, że reakcja leśników była tak szybka. Policjanci wciąż będą patrolowali tamte okolice, ale teraz na pewno będzie tam bezpieczniej.

- Bardzo dobry pomysł. Tylko nie wiem, czy to odpowiedni moment na wycinkę drzew - mówi Aneta Jaworska. - Teraz ten las wygląda zupełnie inaczej. Wcześniej był bardzo gęsty, a teraz rośnie tu tylko kilka wysokich, chudych drzew. Wygląda jak po wojnie.

- Przecież teraz jest okres lęgowy ptaków. Tam mogły być gniazda z młodymi ptaszkami. Jeśli przeżyły upadek, to i tak pewnie są martwe, bo robotnicy je zadeptali - dodaje pan Michał.

Okres lęgowy większości ptaków trwa od 1 marca do 31 lipca. Niektóre, zwłaszcza te rzadkie gatunki, mają nieco dłuższy czas na zakładanie swoich rodzin. Wtedy w lasach nie powinno prowadzić się żadnych prac.

Nie było ptaków

Wycinkę przy ulicy Grajewskiej zleciło Nadleśnictwo Ełk.
- Nie było tam żadnych ptaków, którym mogłaby stać się jakaś krzywda. Na pewno nie ucierpi na tym przyroda - zapewnia Marek Mądrzak, nadleśniczy Nadleśnictwa Ełk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna