Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruszyła budowa giganta!

Ireneusz Sewastianowicz [email protected]
Ostatnie prace w gdańskiej stoczni Jabo przy montażu kadłubów przyszłego augustowskiego katamarana.
Ostatnie prace w gdańskiej stoczni Jabo przy montażu kadłubów przyszłego augustowskiego katamarana.
Katamaran ma kadłuby

Wkrótce sezon

Wkrótce sezon

Tradycyjnie Żegluga Augustowska zainauguruje go oficjalnie 1 maja. Pierwszy rejs planowany jest jednak już 10 kwietnia. Wszystko zależy od pogody. Nie wiadomo, czy do tej pory z jezior znikną lód i kra, bo tegoroczna wiosna jest opóźniona. W poprzednich latach statki Białej Floty w sezonie przewoziły ok. 100 tys. pasażerów.

Pierwszy rejs dopiero za kilkanaście miesięcy, ale stocznia pracuje pełną parą i statek ma już "fundamenty".

Zakończyła się właśnie budowa dwóch kadłubów na których zamontowane zostaną pokłady katamarana. Największy w Polsce śródlądowy okręt powstaje na zlecenie Żeglugi Augustowskiej. Inwestycję realizuje gdańska stocznia Jabo. Przedsięwzięcie ma kosztować ok. 3 mln zł.

Statek w swój pionierski rejs po Necku i Białym powinien wyruszyć wiosną przyszłego roku.
- Wszystko wskazuje, że jest to realny termin - mówi Sławomir Aleksandrowicz, dyrektor żeglugi. - Niedawno odwiedziliśmy stocznię i widzieliśmy, ze prace postępują zgodnie z harmonogramem.

Większy i szybszy
Żegluga dysponuje obecnie statkami "Sajno" i "Serwy", które jednorazowo mogą zabrać na pokład po 200 pasażerów. Jest też znacznie mniejszy "Perkoz", przeznaczony dla 75 osób. Flota nie grzeszy, mimo licznych modernizacji, zbytnią nowoczesnością, bo pochodzi z lat sześćdziesiątych.

Tymczasem rejsy po augustowskich jeziorach cieszą się coraz większym powodzeniem. Od paru lat korzysta z nich w sezonie około 100 tysięcy osób. Pojawiło się więc zapotrzebowanie na nowy statek, większy i oferujący bardziej komfortowe warunki podróży.

Zdecydowaliśmy się na katamaran, bo taka teraz obowiązuje tendencja w świecie. Będzie szybszy i wygodniejszy - zapewnia S. Aleksandrowicz.

Słodkowodny gigant
Przyszły augustowski "transatlantyk" nie ma równych sobie w całej Polsce. Jego długość ma wynosić 40 metrów, szerokość - 6 metrów. Na dwóch odkrytych pokładach zmieści się 300 osób.

Gdańska stocznia zakończyła pracę przy kadłubach. Teraz rozpocznie się budowa części pokładowej. Zgodnie z planem, potrwa do jesieni. Wówczas będą gotowe również inne elementy statku.

- W segmentach katamaran zostanie przetransportowany do Augustowa. Tu, już na wodzie, zmontowany w całości. A wiosną przyszłego roku pierwszy rejs - zapowiada dyrektor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna