Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruszyły 74. Mistrzostwa Polski w slalomie kajakowym

PS
Łukasz Gągulski
W piątek w Krakowie wystartowały mistrzostwa Polski w slalomie kajakowym. Faworyci imprezy zgodnie przebrnęli kwalifikacje i w sobotę powalczą o medale w dwóch konkurencjach.

Blisko 90 zawodników z 9 klubów stanęło na starcie 74. edycji krajowego czempionatu. Nie zabrakło na nim reprezentantów Polski, a także zawodników, którzy dopiero aspirują do obecności w kadrze narodowej lub walczą o powrót do niej.

– Każdy walczy po to, aby być najlepszym w kraju. MP to prestiżowe zawody, które są dla mnie przeglądem wojsk na przyszłość. Wierzę, że zawodnicy z zaplecza kadry pokażą swoją moc i będą "podgryzać" reprezentantów – nie ukrywał przed pierwszymi przejazdami Jakub Chojnowski, trener główny reprezentacji Polski w slalomie kajakowym.

Jedną z jego podopiecznych w drużynie narodowej jest Aleksandra Stach. 22-latka, która niedawno startowała na MŚ U-23 i juniorów w Czeskich Budziejowicach, w zeszłym roku w Krakowie triumfowała w dwóch konkurencjach – C-1 i extreme slalomie.

– Obrona tytułu mistrza kraju zawsze jest wyjątkowa. Rośnie presja z zewnątrz, ale ja skupiam się na tym, co mam do zrobienia na trasie. Lubię ten tor, Kolna jest moim domowym obiektem, od którego wszystko się zaczęło. To czysta przyjemność pływać tutaj – mówi zawodniczka miejscowego KKK Kraków.

Uczestnikom i obserwatorom piątkowej rywalizacji towarzyszyły wysokie temperatury, które jednak nie przeszkodziły faworytom w rozdawaniu kart podczas piątkowych eliminacji. Jak przyznaje Stach, większym zmartwieniem dla slalomistów może być inna zapowiadana pogoda.

– Przed startem wskoczyłam do wody, aby schodzić organizm. W kolejnych dniach MP są przewidziane burze, które mam nadzieję, że ominą nasz tor. Z dwojga złego lepiej będzie rywalizować w intensywnym słońcu – uważa Stach, która w piątek była czwarta w K-1 i druga w C-1. Kobiece kwalifikacje w obu specjalnościach wygrała Klaudia Zwolińska z KS Start Nowy Sącz. U mężczyzn w K-1 zwyciężył jej klubowy kolega. Najlepszy w eliminacjach był Dariusz Popiela, obrońca tytułu, a drugi uplasował się Michał Pasiut z AZS AWF Kraków. Trzeci był Jakub Brzeziński, który spośród Polaków zajmuje najwyższe, dwudzieste miejsce w K-1 w Pucharze Świata. Sam zawodnik pozytywnie ocenia swoje tegoroczne przejazdy.

– Bieżący rok raczej odbieram pozytywnie. Awansowałem do reprezentacji, wraz z kolegami zdobyłem srebro na mistrzostwach Europy, a ponadto, byłem w finale PŚ w Pradze. Drugą połowa sezonu może jest nieco gorsza, w międzyczasie przyplątała się kontuzja, ale wierzę, że ostatnie starty w sezonie przyniosą dużo dobrego – liczy Brzeziński.

W kwalifikacjach C-1 mężczyzn triumfował Kacper Sztuba (AZS AWF Kraków) przed Grzegorzem Hedwigiem (KS Start Nowy Sącz) i Michałem Wierciochem (AZS AWF Kraków).

Na sobotę zaplanowano półfinały i finały w K-1 i C-1, a także konkurencje zespołowe (C-1x3K, C-1x3M, K-1x3M, K-1x3K). W niedzielę czeka nas z kolei rywalizacja o medale w slalomie ekstremalnym. Sponsorem polskiego kajakarstwa jest PGE Polska Grupa Energetyczna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ruszyły 74. Mistrzostwa Polski w slalomie kajakowym - Gazeta Pomorska

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna